30 kwietnia 2021

Carolina Herrera Bad Boy Le Parfum

Carolina Herrera Bad Boy Le Parfum

To bodaj pierwsze perfumy mainstreamowe, w których poczujemy aromat zieleniny marihuanowej w tak naturalnej formie.

Carolina Herrera Bad Boy Le Parfum nie pojawiłaby się na blogu, ponieważ z marszu uznałem, że to klon klasyka (Bad Boy). Dopiero podczas jednej z rozmów ktoś mi powiedział, że pachnie konopiami. Stąd zdecydowałem się na testy.

Pierwsza uwaga – spis nut nowej wersji w ogóle nie odzwierciedla tego, jak w świecie realnym pachnie. Opisy mówią o perfumach zielonych, aromatycznych, świeżych z pieprzem, wetiwerem i geranium (i oczywiście marihuaną). W praktyce jest to zasłodzony ulep, który klimatycznie nawiązuje do swojego protoplasty. Byłem przekonany, że w oficjalnych materiałach znajdę informacje o wanilii, tonce, karmelu, syropowatej lawendzie i innych słodzikach, bo właśnie takie wrażenia kreuje przez cały czas ta kompozycja.

Inną kwestią są konopie. Sfermentowana zielenina jest tu wyczuwalna bardzo mocno, niemal w niszowym stylu. Carolina Herrera Bad Boy Le Parfum są grą kontrastu. Mamy zatem ulepnie zasłodzoną bazę i realistyczny akord suszu. Co więcej, marihuana deklarowana jest tylko w nucie głowy, ale pachnie zdecydowanie dłużej – nawet po 5,6 godzinach poczujemy jej charakterystyczny aromat.

Jedyną, istotną zmianą w funkcji czasu jest pojawienie się w bazie akordu scukrzonej skóry. To popularny wątek męskiej perfumerii, który nie ma za wiele wspólnego z zapachem prawdziwej skóry. Często też występuje w akordach bazowych, np. w Paco Rabanne 1 Million Parfum.

Opinia końcowa o perfumach Carolina Herrera Bad Boy Le Parfum

Bardzo odważne zagranie akordem sfermentowanych konopi. Niestety, cała reszta została żywcem ściągnięta z klasyka. Jest więc nieco lepiej, ale dalej źle.

I jeszcze jednak istotna kwestia: w Bad Boy Le Parfum mamy akord zielony, który przypomina woń marihuany (sfermentowanych konopii), a nie haszyszu (jak w Black Afgano).

Kampania perfum Bad Boy Le Parfum

Carolina Herrera Bad Boy Le Parfum opinie

Wszystkie zdjęcia i opisy pochodzą z carolinaherrera.com

Najważniejsze cechy:

charakter: słodki

  • – wtórne, zasłodzone serce i baza
  • – bardzo syntetyczny wydźwięk Bad Boy jako całości
  • + bardzo dobrze pokazany akord konopi, który wnosi choć promyk naturalności do kompozycji

Charakterystyka:

Nuty: konopie, grejpfrut, wetiwer, skóra, geranium

Rok premiery: 2021

Twórca: Nicolas Beaulieu, Bruno Jovanović

Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 50 i 100 mL

Trwałość: bardzo dobra, około 7-8 godzin

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subscribe
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
ania
ania
3 lat temu

Marcinie, czy polecisz jakieś inne perfumy (niekoniecznie męskie) które mają dominujący aromat krzaka konopi, ew sfermentowanego suszu (chodzi o to żeby to nie był zapach palonego zoła, tylko rośliny)?

Thunder
Thunder
3 lat temu

Bardzo fajna recka szkoda że niepostarali sie z naturalnością składników oraz jakością bazy i serca

Keiran
Keiran
3 lat temu

KOnopie były jeszcze w 212 VIP Men Party Fever więc nie jest to pierwszy produkt oparty na tym zapachu od Hererry