28 lutego 2023

Paco Rabanne Olympea Flora

Paco Rabanne Olympea Flora

To bardzo tania (w sensie wrażeń olfaktorycznych) i bardzo wtórna kompozycja

Paco Rabanne Olympea Flora nie ma w zasadzie punktów stycznych z klasyczną wodą perfumowaną Olympea. Nawiązuje znacznie bardziej do klimatów Si, Very Good Girl, La Nuit Tresor itp., ale trzeba szczerze powiedzieć, że pod względem jakości prezentuje się niżej od całej tej grupy. Nowe perfumy pachną tanio, jak niska półka. Są zasłodzone i niemal martwe, zduszone przez syntetyczne, ulepne składniki, które kojarzymy z drogeryjnymi kompozycjami celebrytek.

Opinia końcowa o perfumach Paco Rabanne Olympea Flora

Jednostrzałowiec, który zginie w odmętach niepamięci za bardzo niedługi czas. Kompozycja zbędna.

Wszystkie zdjęcia i informacje oficjalne pochodzą ze strony pacorabanne.com

Najważniejsze cechy:

charakter: słodki

  • – wtórna, nudna kompozycja
  • – niska jakość składników
  • – bardzo toporna konstrukcja

Charakterystyka:

Nuty: róża, czarna porzeczka, paczula, wanilia, piwonia

Rok premiery: 2023

Twórca: b.d.

Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 30, 50 i 80 mL

Trwałość: bardzo dobra, około 5-6 godzin

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subscribe
Powiadom o
guest
7 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Aleksandra
Aleksandra
2 lat temu

Testowałam je ostatnio w d. faktycznie wyżyny sztuki perfumeryjnej to nie są i przyznam szczerze, że wiele razy już czułam ten zapach więc racja, są bardzo wtórne. Ale polecam ten iris absolu la vie est belle, jest w klimacie irysa z nowego my way ?

Anonimowo
Anonimowo
2 lat temu
Reply to  Aleksandra

Gdzie można powąchać ten irys?

Aleksandra
Aleksandra
2 lat temu
Reply to  Anonimowo

Możliwe, że maja go stacjonarnie na N. Bynajmniej widziałam ze jest dostępny online.

Anonimowo
Anonimowo
2 lat temu
Reply to  Aleksandra

Dzięki za info. Nie lubię N. Zaczekam na D. lub S. Pozdrawiam. Iza

Izabela
Izabela
2 lat temu
Reply to  Aleksandra

Czekam z niecierpliwością, pomimo permanentnego procederu obrzydzania tego zapachu, uważam, że to wspaniała kompozycja. Razi mnie bezceremonialne zżynanie tych perfum, podróbki stoją nawet w kioskach za kilkanaście złotych, i mam cichą nadzieję, ze za jakiś czas znudzą się wszystkim dookoła, a ja będę pachnieć tym cudownym aromatem. Mam „skitrane” dwie flaszki , a teraz czekam na iryska, coś czuję, że coś z tego będzie.

Aleksandra
Aleksandra
2 lat temu
Reply to  Izabela

Tak ten irysek jest całkiem zacny. Żałuję że go nie kupiłam będąc w Walencji bo był w dużo niższej cenie niż w Polsce.

Izabela
Izabela
2 lat temu
Reply to  Aleksandra

Wszędzie taniej niż w Polsce. Poczekam a raczej odczekam chwilę, plus promka, zawsze lżej kupić, ale i tak na obecną chwilę, ceny flaszek to szaleństwo.