13 kwietnia 2023

Tom Ford Cherry Smoke

Tom Ford Cherry Smoke

Druga z tegorocznych nowości pachnie już naprawdę wiśnią

Tom Ford Cherry Smoke to perfumy, w których nuta tytułowa jest wyraźna i bez dwóch zdań zgadniemy, co nam pachnie już od pierwszej chwili po aplikacji. Co więcej, kompozycja nie prezentuje się prosto lub infantylne, a sprawia wrażenie dopracowanej. Wszystkie elementy zdają się ułożone w przemyślany sposób. Ten sposób konstrukcji żywo przypomina mi Plum Japonais. Nie mówię o samym zapachu, ale właśnie o złożeniu składników.

W Cherry Smoke mamy wiśnię na kadzidlanym tle. W spisie nut nie ma tego napisane wprost, ale pokusiłbym się o stwierdzenie, że w kompozycji użyto zarówno labdanum lub/i innych żywic o ciepłym, dymno-ambrowym tonie. Czasami w nosie pojawia się wrażenie oudu, a innym razem perfumy wejdą w szyprowy, leśno-ściółkowy obszar. Warto zaznaczyć, że ten obszar nut drzewnych trwa od początku do końca i stanowi integralne tło dla akordu wiśniowego.

Inne wątki pojawią się na krócej i nie zmieniają ogólnego charakteru produktu. Skórzany osmanthus (wończa wonna) jest istotnym elementem, który wzbogaca wrażenie „owocowości” o tony jasne, przyjazne, trochę malinowe, ale nie przeważa nigdy nad wiśnią. Deklarowany w składzie cypriol również nie wprowadza dysonansu i nie wchodzi na pierwszy plan, choć na pewno stanowi istotną część w wymienionym wcześniej akordzie drzewno-kadzidlanym. Sam w sobie pachnie właśnie jak coś takiego z akcentem ziół i kurzu z trocin.

Opinia końcowa o perfumach Tom Ford Cherry Smoke

W kategorii perfum wiśniowych to na pewno ciekawa propozycja, choć całościowo jednak nie jest aż tak dobra jak Lost Cherry. Mam na myśli to, że wszystko w tych perfumach jest dobre lub bardzo dobre, lecz nie jest genialne. A Lost Cherry swoim złożeniem wprawiało jednak w zachwyt niesamowity.

Kampania perfum Cherry Smoke

Wszystkie zdjęcia i materiały oficjalne pochodzą ze strony tomford.com

Najważniejsze cechy:

charakter: owocowo-drzewny

+ ciekawie skonstruowany akord wiśniowy (owoców, nie kwiatów)

+ ciekawa gra kompozycji i prezentacji wielu wątków

+ wysoka jakość kreacji od początku do końca

Charakterystyka:

Nuty: wiśnia, osmanthus, cypriol, akord drzewny, mech dębowy

Rok premiery: 2023

Twórca: b.d.

Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 30, 50 i 100 mL

Trwałość: bardzo dobra, około 7-8 godzin

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subskrybuj
Powiadom o
guest
8 Komentarze
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Paweł
Paweł
2 lata temu

Chciałem wczoraj powąchać ten zapach w Douglasie, ale flakon był całkiem pusty. To jest takie irytujące, kiedy perfumeria nie wymienia pustej butelki na nową albo nie chowa pustej, tylko trzyma całą kolekcję na półce, podczas gdy tylko nieliczne z tych zapachów są w ogóle możliwe do powąchania…

Krzys84
Krzys84
2 lata temu
Odpowiedź do  Paweł

Ja polecam odezwać sie do pracowników perfumeri maja testery i to dużo czasami nawet stoją perfumy bez testera i zapytuję o tester.Otwieraja szuflade na dole i proszę testery są….wystarczy zapytać tylko tak konkretnie

Anna
Anna
10 miesiące temu
Odpowiedź do  Paweł

Moim zdaniem przyczyną jest też to ,że pracownicy perfumerii często handlują testerami.Brutalna prawda

Anonimowo
Anonimowo
2 lata temu

Marcinie dziękuję za kolejną interesującą recenzje nowości (i to zaraz po Narciso R.). W dalszym ciągu nie mogę jednak doczekać się Twojego spojrzenia na In2U CK ?

Nina
Nina
2 lata temu

Też miałam to skojarzenie z moim ukochanym Plum Japonais. Powiem tak, właśnie pewnie przez te konotacje Cherry Smoke podoba mi się bardziej niż Lost Cherry.

Patrycja
Patrycja
3 miesiące temu

Dzień dobry, Czy będzie recenzja Bitter Peach TF?