29 stycznia 2024

Chloe Nomade Nuit d’Egypte

Chloe Nomade Nuit d'Egypte

Przyznam, że nazwa i spis nut tych perfum brzmiały dla mnie niezwykle sugestywnie i zachęcająco

Zakładałem, że z połączenia klasycznego, mirabelkowego akordu Nomade i dużej ilości żywic oraz przypraw, musi wyjść coś spektakularnego. Okazało się jednak, że Chloe Nomade Nuit d’Egypte mogę włożyć do szufladki z największymi rozczarowaniami. Zapach jest lekki, chemicznie-świetlisty i nie ma nic wspólnego z rodziną Nomade.

Gdybym miał odnieść się do innych premier, to powiedziałbym, że aktualna wersja jest tym w świecie damskich perfum, czym w uniwersum męskim jest YSL MYSLF. W obu czuć rozcieńczony kwiat pomarańczy na jakiejś generycznej bazie z niskiej półki. Co istotne, w przypadku Chloe dramat jest jednak większy, ponieważ spis nut zachwyca: mirra, cynamon, imbir, opoponaks, cypriol, kadzidło kyphi.

W praktyce okazuje się, że wszystkie z tych nut powstały na kanwie jakichś molekuł, które nijak się mają do bogactwa i mocy naturalnych wersji tych olejków/absolutów. Zakładam, że podczas testów w ciemno większość osób powiedziałaby, że mamy tutaj kwiat pomarańczy na fundamencie z białego piżma, syntetyków ambry i może kilku słodkich molekuł. Choć tutaj trzeba przyznać, że Chloe Nomade Nuit d’Egypte nie jest jadalnym słodziakiem. To raczej odpowiednik męskich zakurzono-sportowo-drzewnych pachnideł, które tylko nieznacznie wzbogacono słodyczą.

W późnej bazie, kiedy już niemal musimy szorować nosem po skórze, można w tej odsłonie zauważyć pewny niuans mirabelkowo-słodkiej woni, który też może kojarzyć się ze słodyczą konfitury z kwiatów pomarańczy. Nawet jednak to wrażenie przykryte jest stertą niskopółkowych syntetyków.

Opinia końcowa o perfumach Chloe Nomade Nuit d’Egypte

W kategorii perfum z kwiatem pomarańczy to słabizna. Lekko, niemrawo i bez charakteru. Jeśli dodamy do tego tony chemicznych składników, które imitują naturalne przyprawy i żywice, to końcowy efekt jest po prostu opłakany.

Przerost nazwy i opisów marketingowych nad zawartością butelki. I to totalny!

Kampania perfum Nomade Nuit d’Egypte

Chloe Nomade Nuit d Egypte

Wszystkie zdjęcia i informacje oficjalne pochodzą ze strony chloe.com

Najważniejsze cechy:

charakter: świeży, kwiatowy

  • +/- brak nawiązań do rodziny Nomade
  • – bardzo chemiczny wydźwięk
  • – tani wydźwięk całości

Charakterystyka:

Nuty: kwiat pomarańczy, kadzidło kyphi, mirra, cynamon, imbir, żarnowiec, opoponaks, cypriol, akord ambrowy, wanilia

Rok premiery: 2024

Twórca: Juliette Karagueuzoglou

Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 30, 50 i 75 mL

Trwałość: średnia, około 3-4 godzin

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Ola
Ola
10 miesięcy temu

Mam od dwóch dni próbkę. Aż szkoda nazwy „Nuit d’Egypte”. Egipt wspolczesny i historyczny a także jego przyroda oferują wszechswiat więcej, niż najnowsze perfumy Chloe.

Olga
Olga
1 miesiąc temu

Absolutnie zgadzam się z każdym słowem tej recenzji. Kocham pierwszą Chloe Nomade, a to coś to jakiś dramat.