Guerlain Jicky znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl
Guerlain Jicky Eau de Parfum |
Jicky Eau de Parfum – niech to będą pierwsze perfumy z luksusowej Patrimoine Collection, o których wspomnę na blogu. A dodatkowo, są to również pierwsze nowoczesne (z perspektywy wieków, a nie lat), uniseksowe perfumy w historii świata…
Jak pewnie wiecie, moje Impressium jest jedyną w Polsce perfumerią, która posiada oficjalną autoryzację marki Guerlain na prezentację zestawu klasyków w pszczelich flakonach. Oficjalna cena tych perfum to 595 zł lub 140 EUR (poza Polską) – nie są więc tanie. Akurat są jednak dostępne na E-Glamour w cenie niższej nawet od hurtowej, stąd świetna okazja, aby poznać to epickie dzieło sztuki perfumeryjnej
Aime Guerlain |
Pozwolę sobie w tym miejscu ominąć legendę Jicky, a skupię się wyłącznie na zapachu.
Jak zatem pachnie Jicky w odsłonie Eau de Parfum?
To bez wątpienia drugi pod względem „genialności” zapach z linii klasyków Guerlain. Trudny, charakterystyczny, bardzo wymagający, ale również taki, który potrafi szczodrze się odwdzięczyć.
Nutami głównymi w przypadku Jicky EdP mają być lawenda, cytryna i wanilia. To nie do końca jest prawdą i wąchając zapach z takim nastawieniem możemy być totalnie zaskoczeni. Powodem takiego stanu rzeczy jest bogactwo innych nut i ogrom wrażeń niesionych przez kompozycję samą w sobie. Zacznijmy jednak od początku.
Pierwotna odsłona Jicky |
Zaraz po aplikacji Jicky w formie wody perfumowanej pachnie czystą lawendą z podtonami ziołowymi i cieniem cytrusów. Od początku jednak wiadomo, że nie będzie to aromat lawendy chłodnej i pościelowej, ale bardziej grzesznej, drzewnej i orientalnej. Świdrujący aromat ziół i przyprawowego anyżu podkreśla drzewny charakter i nadaje niesamowitej wytrawności tej kompozycji.
Mon Guerlain a Jicky
W ostatnich miesiącach wiele mówi się o tym, że Mon Guerlain wzorowane jest na Jicky, i że jest ich współczesną interpretacją. W tym miejscu mogę powiedzieć, że z perspektywy użytkowniczki/ka perfum XXI wieku ta informacja nie ma żadnego znaczenia, a podobieństwo między dwoma produktami jest zerowe. Jicky nie ma nawet promila słodkości znanej z Mon Guerlain… To zupełnie inna klasa perfumeryjna.
Guerlain Mon Guerlain |
Kalejdoskop
Jicky dzisiaj jest kalejdoskopem, zmienia się co jedną sekundę, ciąga olbrzymie warkocze za noszącym i jest wyczuwalny nawet wiele godzin po aplikacji. Moc ma wielką!
Po lawendzie, nutą bardzo ważną są tony skórzano-zwierzęce. Do osób, które nie lubią lub nie chcą zmierzyć się ze zmysłowością generowaną przez cywet lub kastoreum, będą to perfumy nie do przejścia, chyba że akurat na nich kompozycja nie podąży tym tonem. Trzeba jednak zaznaczyć, że Jicky bardzo wyraźnie wchodzi w te skórzano-grzeszne obszary zapachowej mapy.
Na tym etapie lawenda zyskuje postać nieco słodszą, syropową, może wręcz apteczną. Zapach staje się cielesny i miękki. Nieco przybrudzony. Czuć cień naturalnego absolutu jaśminowego i pokusiłbym się o stwierdzenie nuty kwiatu pomarańczy, o którym jednak spisy nut milczą – mówię o nim w tym kontekście kreacji efektu cielesności i pewnej fizjologicznej zmysłowości.
Reklamy Guerain Jicky z lat minionych, bardzo minionych… |
I dopiero w bazie, od piątej godziny aż do kąpieli, Jicky złoci się na skórze w rytmie mrocznej wanilii, kremowego sandałowca i kojącej muzyki rozgrzanego drewna. Zaskakuje pięknem i tworzy wokół noszących wspaniały jesienny kokon. Co ważne, rzuca wstęgami tego ciepła wiele godzin po aplikacji i nawet po takim czasie ma genialną projekcję, co we współczesnych perfumach nie zdarza się zbyt często.
Opinia końcowa o Jicku Eau de Parfum
Rzadko kiedy nawołuje do zakupu perfum lub ich poznania, ale w tym wypadku uwierzcie mi, że TRZEBA. Jicky EdP to pachnidło, które bywa uznawane za spadkobiercę klasycznych Jicky wykreowanych w 1899 roku przez Aime Guerlaina – i choć zostało na pewno uwspółcześnione, to wciąż czuć to geniusz perfumiarskiego rodu. Czuć, że to są perfumy totalnie inne i jedyne w swoim rodzaju. Takie, które przenoszą do nieba… albo do piekła
Wczoraj miałem okazję kupić październikowe wydanie brytyjskiego Harper’s Bazaar. Z okazji 150. rocznicy powstania magazyn wskazał 150 najlepszych kosmetyków w historii świata. W kategorii perfum przyprawowych („Best Spicy Scent”) wybrane zostało Jicky jako jedyny przedstawiciel marki Guerlain w całym zestawieniu.
Te perfumy po prostu porażają swoim absolutem… choć jest jeden zapach tej kolekcji o jeszcze większej wartości
Najważniejsze cechy:
- + pełna, zmienna i bogata nuta lawendowa
- + akcenty przyprowowo-ziołowe
- + cielesne, ciepłe akordy zwierzęce
- + genialna, drzewno-orientalna baza
Nuty:
lawenda, bób tonka, wanilia, drewno sandałowe, opoponaks, róża, cynamon, drewno różane, bergamotka, neroli, werbena, mięta, absynt, tuberoza, jaśmin, drewno cedrowe, paczula, wetiwer, cywet, irys, pomarańcza, rozmaryn, bazylia
Rok premiery:
1899
Twórca:
Aime Guerlain
Cena, dostępność, linia:
woda perfumowana dostępna wyłącznie w pojemności 100 mL
Trwałość:
genialna, powyżej 12 godzin