 |
| Issey Miyake L’Eau d’Issey Pure Nectar de Parfum |
W tym roku edycji limitowanych marki Issey Miyake jest mniej, więc poświęcę oddzielną recenzję najnowszej – L’Eau d’Issey Pure Nectar
Nowością jest nuta miodu i akcenty drzewne, które miały wyprowadzić tę kompozycję na poziom nieznany z wcześniejszych wariacji. Mnie samego te zapowiedzi skusiły na testy, a atmosferę podgrzały powszechne odczucia, które jasno potwierdzały, że miód naprawdę w tych perfumach jest.
Okazało się jednak, że gdyby nie spis nut, to ja sam na ten miód chyba bym nie wpadł. Jest za to bardzo dużo nut kwiatowych o chłodnym charakterze znanym już z klasycznych L’Eau d’Issey Pure czy w ogóle z pierwszej odsłony. Na początku jakieś cytrusy, jakieś rozcieńczone owocki, później trochę akordów wodnych (nie morskich, bo niuansów słonych tu nie ma) i lekkie wysłodzenie.
 |
| Issey Miyake L’Eau d’Issey Pure Nectar 90 mL |
Dopiero po 3-4 godzinach zaczyna na skórze pracować drobny płomyczek miodowy. Ociepla całość i nadaje pewnej głębi nutom, które określilibyśmy jako popłuczynowe. W dość ciekawym stylu pokrywa drapiącą słodyczą zleżałe kwiatowe płatki i sprawia, że końcówka L’Eau d’Issey Pure Nectar zdobywa sporo punktów.
Opinia końcowa o Issey Miyake L’Eau d’Issey Pure Nectar
Gdyby początek był lepiej wykonany, to przy tak zaserwowanej, miodowej bazie moglibyśmy mówić o udanych perfumach. Bez tego to tylko średniak.
Najważniejsze cechy:
- +/- znaczne podobieństwo do klasycznej wersji Pure
- – duża ilość infantylnych akordów kwiatowo-owocowych
- + ładna i udanie skomponowana, miodowa baza
Nuty: miód, róża, akord wodny, gruszka, drewno sandałowe, piwonia, bergamotka, ambra
Rok premiery: 2018
Twórca: Dominique Ropion
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 30, 50 i 90 mL
Trwałość: bardzo dobra, około 7-8 godzin
Reklama perfum Issey Miyake L’Eau d’Issey Pure Nectar
 |
| Oficjalne fotografie L’Eau d’Issey Pure Nectar de Parfum |
