Davidoff Champion znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl
Recenzji tego zapachu nie będzie.
Czy można stworzyć coś, co jeszcze bardziej będzie walić fartuchem laboratoryjnym? Toż, ten zapach jest beznadziejny na całej linii. Nie dzieje się w nim NIC. Płaski, nijaki, dno totalne, które rodzi pytanie: czy można zrobić jeszcze gorszy zapach, czy Champion to może kres perfumeryjnej impotencji?
No, ale butelkę dali fajną. Jak nic będą testery robiły za prysznice w Sephorze. Na plus też bogactwo linii uzupełniającej trzeba odnotować. Dresiarstwo może zacznie pachnieć…
Boże, chroń Królową.
Nuty: cytryna, bergamotka, galbanum, szałwia, drzewo cedrowe, mech (poza białą nijakością nie czyć nic z tego, może trochę bergamotka na samym początku; informacje o czterech ostatnich składnikach to dobry dowcip)
Rok powstania: 2010
Twórca: Aurelien Guichard
Cena, dostępność, linia: 50 mL, 90 mL, jakieś balsamy i płyny do golenia, deo stick i żel po prysznic