10 lipca 2011

[NEWS] Parfumerie Generale 25 Indochine

I w końcu wyszły oficjalne informacje na temat nowego zapachy marki Parfumerie Generale. To Indochine. Pierre Guillaume stworzył ją zainspirowany dwiema fotografiami Mekongu, najdłuższej rzeki tej części Azji. Co więcej, używał wyłącznie składników pochodzących z tego regionu świata. W nutach mamy więc miód z Laosu, pieprz z Kambodży, cejloński kardamon (ale to już niezbyt są Indochiny). Poza tym w odnajdziemy też  bardzo nietypowy składnik – drzewną… Czytaj dalej… pastę Tanakha, którą ludzie z Birmy używają do sporządzania kosmetyków. Główną ingrediencją Indochine jest jednak benzoin z Tajlandii. Na razie nie mam informacji, kiedy zapach pojawi się w Polsce, ale będę Was informował na bieżąco.

A tu fotografie, jakimi inspirował się Pierre Guillaume:

Wszystkie fotografie pochodzą z cafleurebon.com

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subscribe
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Izabela Romanowska
Izabela Romanowska
13 lat temu

Brzmi bardzo wtórnie. Według mnie Guillaume zamyka się w kręgu tych samych schematów. Indochine? Mogę się założyć, że będzie skrzyżowaniem Coze z Aomassai. Niech w czort rzuci te wysłodzone drewniaki, bo nudą to wszystko trąci.

Marcin Budzyk
13 lat temu

* Obawiam się, że możesz mieć rację. Kiedyś Pierre przyznał, że korzysta z ograniczonej liczby kilkudziesięciu składników (mówił chyba o 40). To musi powodować wtórność jego zapachów, czego najlepszym przykładem jest seria Huitime Art, która jest łudząco podobno do PG.
Pozdrawiam, Marcin.

Anonimowy
Anonimowy
13 lat temu

A ja tam z niecierpliwością czekam. Nuty brzmią apetycznie, a wszystkie zapachy PG i HAP są pyszne jak dla mnie.
Ala.