4 stycznia 2012

Diane von Furstenberg Diane Eau de Parfum — nijako^2

Zeszłoroczna nowość weszła nawet na listę bestsellerów jednej z sieciowych perfumerii w Polsce. Atmosfera wokół niej rozgrzała się dodatkowo po przychylnych opiniach w internecie, ale nie wiem, co było ich źródłem. Zapach jest średni.

Określanie go mianem „szypru” to nieporozumienia. Jest lekko kwiatowy, mydlany, rozwodniony i sterylny. Owszem, nie ma tu nudnych kwiatów i plastikowych zdobień, ale Diane to przesada w drugą stronę. To pusty pokój pomalowany na biało. Gdzieś za oknem, hen… Czytaj dalej… daleko, widać jakieś pola kwiatów, lekko ostre brzegi paczuli, które ktoś szumnie porównuje do „szypru”. Nawet pudrowe akordy są nijakie, płaskie i bez życia.

Dobry marketing to jednak podstawa, a specjaliści Diane von Furstenberg są mistrzami tej materii skoro potrafili ludziom wcisnąć taką słabiznę.

Jeśli chodzi o Eau de Toilette to jest jeszcze bardziej niemrawo i nijako. Już nawet nie chce mi się opisywać szczegółów.

Nuty: frangipani, fiołek, mirra, paczula, piżmo
Rok powstania: 2011
Twórca: Aurelien Guichard
Cena, dostępność, linia: Eau de Toilette 100 ml: 339,00 zł, Eau de Toilette 50 ml: 229,00 zł, Eau de Parfum 100 ml: 389,00 zł, Eau de Parfum 50 ml: 309,00 zł; tylko w sieci Sephora
Trwałość: średnia, 5-6 godzin

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subscribe
Powiadom o
guest
5 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Anonimowy
Anonimowy
11 lat temu

zgadzam sie w 100 procentach

Anonimowy
Anonimowy
11 lat temu

Za to nazwa fantastycznie arystokratyczna. Osoby z kompleksami niskiego urodzenia (czyli np. ja :-)) z pewnością się złapią.
Pozdrawiam
Nebelwerfer

Marcin Budzyk
11 lat temu

Nazwa jest chyba główną bronią tych perfum… 🙂

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

uważam, że zapach jest niesamowity…

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu

Ja też uważam, że zapach jest wspaniały, taki z górnej półki. Utrzymuje się na ubraniu parę dni.