Armani Acqua di Gio Essenza znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl
Jeśli mężczyzna używa dwóch butelek perfum: na dzień i na wieczór, to z dużym prawdopodobieństwem będzie to Acqua di Gio Pour Homme oraz Fahrenheit. O ile drugi doczekał się wielu wariacji to propozycja Armaniego stała niewzruszona na sklepowych półkach od zawsze. Z tym większą ciekawością wziąłem do testów Acqua di Gio Essenza. Już na wstępie warto zaznaczyć, że to zupełnie nowa kompozycja, a nie tylko bardziej zatężony klasyk.
I choć nowe perfumy miały być bardziej zmysłowe, akcentować cięższe nuty, to jednak wciąż jest to świeżak. Do tego, dla mnie Acqua di Gio Essenza wypada gorzej od klasyka. Tamten bronił się ekstremalną lekkością i naturalnością. W najnowszych perfumach czuć chemię, chemię i jeszcze raz chemię. Zmysłowe akordy wyeksponowano w najgorszy, najbardziej tragiczny sposób. Zabito przy tym ducha klasyka, którego sam nie lubiłem, ale doceniałem w jego kategorii. To tyle.
Nuty: nuty morskie, grejpfrut, bergamota, szałwia, bazylia, jaśmin, nuty kwiatowe, paczula, cedr, ambra, pieprz, wetiwer, piżmo
Rok powstania: 2012
Twórca: Alberto Morillas
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana o pojemności 40, 75 i 170 mL; cen niestety nie pomnę
Trwałość: słaba; około 4-5 godzin