Moi Drodzy,
dziś mam do Was jedno z dwóch pytań związanych z męskością.
Jakie zapachy uważasz za najbardziej kojarzącą się z mężczyznami?
UWAGA, nie mam na myśli perfum, ani zapachów bezpośrednio pochodzących od człowieka. Bardziej interesują mnie zapachy świata i życia codziennego. Zarówno naturalne jak i syntetyczne.
Nie chcę Wam niczego sugerować, więc swoje typy zachowam na sam koniec. Możecie wymieniać wszystko: przedmioty, substancje, miejsca…
________________________
Wyniki ankiety NAJBARDZIEJ MĘSKI ZAPACH
1. Tytoń
2. Drewno
3. Skóra
4. Metal
5. Smar
6. Whiskey
7. Zioła
8. Zapachy kosmetyczne (balsamy po goleniu, żele po prysznic…)
9. Pot
10. Benzyna
11. Piwo
12. Kawa
13. Lakiery do drewna i in.
14. Kadzidło
15. Koniak
Obecność tytoniu na pierwszym miejscu nie jest zaskoczeniem. Zaskoczeniem jest jednak Wasze zdecydowanie. Tytoń zebrał niemal dwa razy więcej głosów niż drewno i skóra.
Największą niespodzianką jest wysokie miejsce potu. W tym miejscu należałoby chyba przeprowadzić dalsze konsultacje. Zakładam, że chodzi o pot ciepły i wysiłkowy (czyli np. taki podczas seksu), a nie pot przetrawiony na skórze, który raczej jest fetorem.
Poza tym wyniki nie są zaskoczeniem. Cieszy mnie obecność również bardziej niszowych skojarzeń – jabłek, tektury, mięsa, prezerwatywy, mleka, kakao. To były jednak tylko pojedyncze głosy.
Dziękuję Wszystkim, którzy zechcieli podzielić się swoimi skojarzeniami.