18 czerwca 2014

Guerlain Terracotta Le Parfum 2014 — upojne kwiaty

Perfumy marki Guerlain znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl

Nowe, limitowane perfumy Guerlain Terracotta Le Parfum już trafiły pod moje nozdrza.

Jakież było moje zdziwienie po pierwszej aplikacji. Oto bowiem Guerlain zrodził zapach tak bardzo kwiatowy i tak bardzo pierwotny, że podobnych perfum zbytecznie szukać na półkach dzisiejszych selektywnych perfumerii. Terracotta Le Parfum pachnie tak kwiatowo i tak upojnie, że widzę ją w towarzystwie legendarnej Mahory. Z tym tylko zastrzeżeniem, że tam pierwsze skrzypce grała szlachetna tuberoza, tu – ylang.

Kwiat frangipani.

Lansowanie tych perfum w roli pachnidła na lato to według mnie pomyłka. Zapach jest duszący, przytłaczający i retro. Prędzej zadowoli koneserki niszowych białych kwiatów (Serge Lutens A la Nuit, M. Micallef Watch) niż kobiety spragnione letniej mgiełki. Guerlain poszedł na całość.

Kokos i kwiat frangipani.

Splot jaśminu, ylangu i tiary dał efekt zwalający z nóg. W upale nie wytrzyma tego nikt. Mocy całości dodaje kokos, a raczej jakaś kremowa, słodka nuta wyciągnięta rodem z Versace Crystal Noir. Jej największe natężenie odczujemy w godzinę i dwie po aplikacji. Później następuję jej odwrót, ale stężenie cukry cały czas zdaje się takie same. To za sprawą wanilii i jakiejś miodowej, lepkiej wręcz nuty, która zapewne miała imitować woń olejku do opalania.

I jeśli Terracotta Le Parfum ma być wyobrażeniem słońca – o takiej inspiracji wspominał Thierry Wasser – to myślę, że to się udało. Niestety, dwa słońca w lipcowy dzień to zdecydowanie za dużo. Letni eliksir Guerlain polecam zostawić na długie, jesienne i mżyste wieczory. Dopiero wtedy docenimy walory nowej Terracotty.

Moja opinie nie zmienia też faktu, że te perfumy to jedna z najbardziej niszowych odsłon białych kwiatów, jaka obecnie jest na półkach sieciowych perfumerii.

Nuty: tiara, jaśmin, ylang ylang, kokos, bergamotka, piżmo, kwiat pomarańczy
Rok premiery: 2014
Twórca: Thierry Wasser
Cena, dostępność, linia: zapach dostępny w pojemności 50 mL jako woda perfumowana
Trwałość: bardzo dobra, 8-9 godzin

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subscribe
Powiadom o
guest
33 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Za kwiatowymi nutami nie przepadam…,ale tu mnie Marcinie zaintrygowaleś,tak,ze mam ochotę….powąchać…:) J Asia Sienkiewicz

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Kwiatowe zapachy ,to nie moje klimaty…,ale tu mnie Marcinie..,zaintrygowałeś….i mam ochotę powąchać…:) J Asia Sienkiewicz

Lusija
10 lat temu

Jaśmin owszem lecz gdy czytam retro… hm. Chyba nie.

Lusija
10 lat temu

Choć kwiaty lubię… więc się zaciekawilam..:) Kwiaty to dla mnie.. wciąż Eternity CK. Może po prostu czas zapoznać się z czymś innym:)

Lusija
10 lat temu

no i jest też ukochana słodycz… hmmm.. uciekam stąd bo jeszcze przepadne..:).. wspaniała recenzja, jak zwykle:)

bebe509
bebe509
10 lat temu

Jasne ,ze przetestuje ! Tez mi sie zdaje ,ze to zimowe klimaty jednak :))

Dominika Kowalczyk
Dominika Kowalczyk
10 lat temu

Duszący i przytłaczający retro-jaśmin-nie moja bajka, zupełnie 🙂

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

A to ciekawe czy te ulepne kwiaty tak caly czas czuc? Moze dlatego sa trwale bo intensywne? A drogi Marcinku:) z jakim zapachem mozna og skojarzyc?
Pozdrawiam pachnacych AnnaS

redMysz
10 lat temu

A ja absolutnie wierzę w to co uczyni za każdym razem Thierry Wasser. I chyba jeszcze nigdy się nie zawiodłam. Żaneta B.

Marcin Budzyk
10 lat temu

Z popularnych raczej trudno znaleźć coś podobnego. Bliżej Terracocie do niszowych, ciężkich jaśminów. Może trochę przypomina Givenchy Organza.

Marcin Budzyk
10 lat temu

Może też Samsarę trochę, ale to są bardzo dalekie podobieństwa. Najbliżej Terracotcie do niszowców.

Marcin Budzyk
10 lat temu

Ma talent niebywały, ale w końcu uczył się od rodowitego Guerlaina.

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

A jak perfumy się mają do Songes Annick Goutal? Bo z opisu bardzo!

gosia 71
10 lat temu

Recenzja dosłownie na moje życzenie , ostatnio dostałam próbkę w sephorze zapach jest super na początku się przeraziłam ale po godzinie zrobił się ciepły i przyjazny dla nosa mnie osobiście przypomina Estee Lauder, Bronze Goddess Eau Fraiche Skinscent EDT(może przez ten kokos), który kiedyś miałam i przez dłuższy czas nie mogłam kupić czegoś w tym stylu, z pewnością go kupię . Może nawet wykorzystam go jesienią …pozdrawiam

smerfetka
10 lat temu

Białe kwiaty, kokos, duszące nuty,,,mój ci on!!!

justa
justa
3 lat temu
Reply to  smerfetka

I moj. Nawet zjechane Intense Tiare sa sliczne

Marcin Budzyk
10 lat temu

Bardzo, bardzo.

Porcelanowa
10 lat temu

Białe kwiaty i kokos kojarzą mi się z Monoi de Tahiti YR (olej kokosowy i gardenia), są słodkie, ulepne i męczą niemiłosiernie, a również są dyktowane jako zapach na lato.

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Witaj Marcin – napisz mi proszę czy Terracotta występuje jako EDT, czy jako EDP 50ml . Ponieważ spotkałam w Sephorze wodę perfumowaną ale tylko w pojemności 100ml, więc nic już nie kapuję.

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

witam wlasnie zakupilam 100ml edt w sephorze byla tylko 1 sztuka i az 2 testery w roznych miejscach 😉 i zero wiecej produktu na półce, ponoc na sephore przypada 1-2 sztuki ale czy to prawda ?!.. zapch cudo, poczatek taki smakowity….. ale rzeczywiscie nie na lato, musze poczekac u mnie na jesien..pozdrawiam wszystkich Magdalena

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Yves Rocher Monoi de Tahiti – Baaardzo jest podobny – mam olejek z tej serii i zgrywa się zapachowo idealnie z Guerlain Terracotta. Polecam sprawdzić 🙂 Oczywiście zapach Guerlain jest o wiele trwalszy.

V.

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Marcinie,
Czy Terracotta przypomina może choć trochę Mahorę?

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

A ja tylko jako EDT 100 ml 🙂 Autor bloga nie zawsze wie najlepiej. W zasadzie czasem się zastanawiam skąd bierze niektóre informacje :p
http://youtu.be/zsMCnyB_4tM?t=9m34s

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

A dla mnie to jest bardzo letni zapach 🙂 Na mnie pachnie delikatnie, słodko, ale nie jest to słodycz przytłaczająca, no i niestety u mnie trwałość zapachu gorsza niż u autora bloga – ale tutaj rzadko kiedy pokrywają się nasze doświadczenia. Na mnie zapachy takie jak Cavalli EDP, Guerlain Limon Verde, Burberry Brit Rhythm, które na autorze trwają długo u mnie znikają po 3 godzinach, bez śladu. I w tym przypadku niestety jest podobnie, co mnie bardzo, bardzo boli 🙁

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Dziś pierwszy raz powachałam to cudo w Sepchorze i o ile nie jestem przekonana, czy dobrze bym sie w tym czuła to nie mogę oderwać nosa od nadgarstka. Ma w sobie przepych, kojarzy mi się ze złotem i przypominają mi się nasycone zapachy z lat daaawnych, kiedy to perfumy były PERFUMAMI a nie popłuczynami. Zapach iście odurzający,bogaty, naprawdę piękny. Jakby były w sprzedaży flakony 15 ml to bym sobie kupiła.Obawiam się ,że dużą butlę zużywałabym przez pół życia, chociaż , kto wie… 🙂 Asia

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Nie musisz za bardzo się martwić bo i tak nigdzie go nie dostaniesz – w sklepach zostały już tylko testery.

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu

Jakim zaskoczeniem dla mnie była dziś jedna buteleczka Terracotty na półce w Sephorze i to w cenie 200 zł. Zakupiłam trochę w ciemno skłoniona twoją opinią i moim zamiłowaniem do Guarlain 😉

Anonimowy
Anonimowy
8 lat temu

Dlaczego nigdzie nie da sie tego znalezc w sklepach?

Anonimowy
Anonimowy
8 lat temu

Dlaczego nigdzie nie da sie tego znalezc w sklepach?

Anonimowy
Anonimowy
8 lat temu

Przeczytaj nagłówek: "Nowe, LIMITOWANE perfumy…"

Anonimowy
Anonimowy
7 lat temu

W i perfumy i na e glamour jeszcze są tylko dylemat mam czy wybrać T
erracottę czy jednak niszowca Montale intense tiare zapachy podobne minus jaśmin którego trochę się w kompozycji obawiam

anka 36
6 lat temu

Mi też baaaardzo przypomina zapach YR 🙂

Marta
Marta
5 lat temu

zapach jest zniewalajacy, jednak osobiscie uwazam, ze wpisuje sie idealnie w letnie wieczory. Nie jest przytlaczajacy, lecz otulajacy jak ekskluzywny olejek do opalania na rozgrzanej po calym dniu skorze. Pachnie wybornie, szczegolnie jak dla mnie pasuje do suchego, afrykanskiego powietrza