Perfumy marki Thierry Mugler znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl
![]() |
Thierry Mugler Pure Wood |
Udało mi się zdobyć najnowsze, męskie perfumy marki Thierry Mugler – Amen Pure Wood – przed światową premierą. Długo i dokładnie je testowałem i dziś przyszła pora na kilka słów.
Po pierwsze, jest to zapach leżący najdalej od klasyka ze wszystkich wariacji Pure (poza Pure Shot, ale to oddzielna kategoria). Jest najmniej słodki. Postawiono w nim na potężną dawkę wytrawnych nut drzewnych. Jest dym, jest woń starego drewnianego kościoła i przedwiecznego kurzu. Nie ma natomiast akordu palonej dragqueen i kremowanych tipsów, peruk, sztucznych piersi.
![]() |
Dąb Bartek. |
W piramidzie nut Amen Pure Wood nie znajdziemy ani lawendy, ani mięty, ani bobu tonka. I to brak tych składników odsłania pole do popisu dębinie i cyprysowi. A to zaś sprawia, że nowy Mugler może trafić w serca fanów Chene, Nasomatto Pardon, Fissore Cashmere for Men…
I tak sobie myślę, że na półkach selektywnych perfumerii nigdy wcześniej nie było perfum, które klimatem aż tak bardzo nawiązywałyby do Gucci Pour Homme. W bezpośrednim porównaniu, Pure Wood jednak przegrywa. Jest bardziej jednostajny, pozbawiony aż tak wielkiej ekspresji i jednak bardziej zachowawczy. Nie zmienia to faktu, że od czasów klasyka Gucci są to najbardziej drzewne perfumy, jakie dostępne są (będą od 1 lipca na świecie i jesienią w Polsce) na półkach selektywnych.
![]() |
Klimat Pure Wood |
Zdecydowanie nie jest to zapach na lato. Jesienią i zimą powinien zagrać na skórze piękniej. W upale zaczyna trącić nutą mysiej sierści, ale już przy 20 stopniach układa się w zapomniany, drewniany kościół w środku lasu… dębowego lasu…
Nuty: dąb, cyprys, wanilia, paczula i kawa
Rok premiery: 2014
Twórca: b.d.
Cena, dostępność, linia: zapach dostępny w pojemności 100 mL jako woda toaletowa
Trwałość: średnia, około 6 godzin