3 marca 2015

L’Eau Kenzo Intense Pour Femme

Perfumy marki Kenzo znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl

L'Eau Kenzo Intense Pour Femme
L’Eau Kenzo Intense Pour Femme

Kenzo przedstawia na wiosnę duet zapachów – L’Eau Kenzo Intense. Dziś recenzja wersji Pour Femme.

Pierwsze skojarzenie. 

To nie są perfumy na lato. Są mocne, wyraziste i bardzo puchate. Miękki akord paczuli przeszywa je od głowy po samą podstawę tworząc miękki i szalenie miły kokon. Tego typu efekty są pożądane w perfumach na jesień i zimę, i nie wyobrażam sobie, aby ktoś mógł to przeżyć w wielkim upale.

Nie pomijam faktu, że L’Eau Kenzo Intense to woń piękna i szalenie ciekawa. Bardzo dużo się tu dzieje, mimo że spis nut jest nader oszczędny i obejmuje ledwie cztery pozycje. Oprócz paczuli, są to: jabłko, lilia oraz piwonia. Czasami wymieniany jest też lotos.

Jak pachnie L’Eau Kenzo Intense Pour Femme?

Bardzo ładnie!

Pieczone jabłka

Początek ma pięknie jabłkowy, haczący wręcz o klimat pieczonego w ognisku owocu. Jest bardzo ciepło, słodko i przyjemnie. Przy tym wszystkim nie jest to akord dosłownie jadalny i smakowity. To jabłko podane w sposób kobiecy i w dużej mierze elegancki. Nie jest to też jabłko infantylne. Nuta ta została bowiem od razu przepleciona paczulą, a oprócz niej od początku czuć, że L’Eau Kenzo Intense Pour Femme jest wonią kwiatową.

Marshmallow
Marshmallow

Akord kwiatowy

Kwiaty Kenzo nie są jednoznaczne. Mają siłę, ale pachną trochę tak jak gdyby wziąć z poszczególnych olejków najsilniejsze i najsłodsze składniki, i połączyć w jeden superolejek. Zaznaczam jednak, że nie jest to słodycz w typie Flowerbomb, ale skoncentrowana słodycz, którą czujemy w naturalnych kwiatach. Jest w tym wszystkim nuta roślinnych soków – element dodający życia całości.

Dywan paczuli i zgrzyt

Później kwiatowa słodycz wtapia się w dywan paczuli, ale nawet w najgłębszej bazie czuć pewne akcenty florystyczne. Minusem jest to, że baza skręca w kierunku syntetyczności. Zamiast spokojnie stopić się skórą, obsypuje się chemicznymi utrwalaczami i w pewnym stopniu niszczy ciekawy obraz początku. Baza staje się niebezpiecznie ulepna i płaska, ale nie przekracza granic wstydu.

W kilku słowach o L’Eau Kenzo Pour Femme

Uważam, że jest to premiera udana. L’Eau Kenzo Intense na pewno będzie wspaniale zachowywać się podczas najbliższej jesieni i zimy… Na pewno fanki Armani Si powinny zwrócić nań uwagę.

Nuty: paczula, kwiat lotosu, piwonia, lilia, jabłko
Rok premiery: 2015
Twórca: b.d.
Cena, dostępność, linia: zapach dostępny w pojemności 30, 50 i 100 mL jako woda perfumowana
Trwałość: bardzo dobra, około 7-8 godzin

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subscribe
Powiadom o
guest
4 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Feminine
8 lat temu

Piwonia wymieniona przez Ciebie ożywiła moją uwagę, bo lubię tę nutę w perfumach.
Będę testować !
Pozdrawiam 🙂

Julia251069
8 lat temu

Ja tez kocham piwonie, a jak czytam puchaty to już mi się podoba 🙂

Anonimowy
Anonimowy
8 lat temu

Myślę że słaby zapach ,6,5 na 10 nie przekonuje mnie!!!

Marcin Budzyk
8 lat temu

Słaby to jest od 3 w dół. 🙂