Perfumy marki Paco Rabanne znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl
Paco Rabanne Lady Million Prive |
Paco Rabanne na jesień prezentuje nową odsłonę swojego największego „złotego” hitu. Lady Million Prive już jest w Polsce i kusi swoim zapachem
Oczywiście opis marketingowy ogranicza się do wypranych z treści frazesów: seks, tabu, zmysłowość, uzależnienie i chęć życia. Było to wałkowane już setki razy, więc przejdźmy od razu do samego zapachu.
Przyznam, że dzieje się tu sporo. Lady Million Prive zaskoczyła mnie swoim życiem i ilością obrazów, jakie generuje w mózgu. Zaskoczenie jest tym większe, że spodziewałem się kolejnego płaskiego słodziaka, który będzie próbował powtórzyć sukces La Vie Est Belle. W tej kategorii – zmienności i urozmaiceń zapachowych – Paco Rabanne zdobywa plusa.
Sean O’Pry i Hana Jirickova w kampanii Paco Rabanne |
Skrócony spis nut obejmuje miód, paczula, kakao, wanilię i malinę. Niestety, według mnie nie jest to idealne odwzorowanie zapachu Lady Million Prive. Bardzo istotne w tej kompozycji są również kwiaty, które przyjmują mdłą, rozcieńczoną i chemiczną formę znaną z klasycznych Lady Million. Są jednak wyraźnie słodsze i bardziej zawiesiste.
Ścisły początek perfum wypada frapująco. Jest słodko, nieco cytrusowo, z dużą dozą akordu jadalnego, ale jednocześnie pachnie to wszystko bardzo perfumeryjnie i dość udanie. Niestety, to tylko chwila. Dosłownie po kilku minutach pojawia się tani akord owocowy, który kołacze o klimaty najtańszych gum balonowych. Zakładam, że to sprawka maliny deklarowanej w składzie. W połączeniu z intensywnymi białym kwiatami Lady Million Prive wchodzi do kaplicy udekorowanej pogrzebowymi kwiatami, w której pojawiła się niestosownie ubrana „dziunia” żująca bez żenady różową gumę. Stężenie plastiku i silikonu rośnie z każdą chwilą do maksimum występującego po jakichś dwóch godzinach. Wówczas „dziunia” znika z desek spektaklu, a kwiaty zaczynają więdnąć. Zamiast aromatu płatków coraz bardziej wchodzimy do wazonów z niezbyt świeżą wodą. Mocarny akord kwiatowy szybko słabnie, aby w bazie pokryć się kurzem i tanimi utrwalaczami, które są masowe i nudne.
Paco Rabanne Lady Million Prive 80 mL |
Opinia końcowa o Paco Rabanne Lady Million Prive
Paco Rabanne chyba nie dołączy do grupy marek, które wyczarowały bestsellerowe słodziaki. Lady Million Prive na tle Si, LVEB czy Black Opium wypada po prostu słabo i jak perfumy ze średniej półki, choć flakon w te kolorystyce może się podobać i przynieść marce spore zyski.
Nuty: kwiat pomarańczy, heliotrop, malina, wanilia, miód, paczula, kakao
Rok premiery: 2016
Twórca: Anne Flipo
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 30, 50 i 80 mL
Trwałość: niezła, około 7 godzin
Reklama perfum Paco Rabanne Lady Million Prive
W kampanii perfum zobaczymy gwiazdy światowego modelingu – Seana O’Pry i Hanę Jirickovą.