3 października 2016

Moschino Fresh Couture

Perfumy Moschino znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl

Moschino Fresh Couture

Fresh Couture od Moschino było jedną z najbardziej skandalizujących premier ubiegłego roku. Nie udało mi się o niej wówczas napisać, ale czynię to dziś…

Recenzja długa nie będzie, bo i zapach nie należy do szczególnie skomplikowanych. Nie budzi emocji, nie wyzwala chęci posiadania. Podejrzewam, że gdyby nie szokująca butelka, to premiera obeszłaby się bez żadnego echa i mogłaby sprzedawać się na półkach średnich.

Moschino Fresh Couture reklama

Kompozycja Fresh Couture to prostu cytrusy zawieszone gdzieś między Dolce&Gabbana; Light Blue a Davidoff Cool Water. Uczciwie jednak przyznaję, że do żadnego z dwóch klasyków Moschino nie dorasta. To woń prosta, nieomal prostacka. Problemem jest nie tylko brak mocy, ale generalnie słaby wyraz całości. Wszystko wydaje się rozcieńczone i bez charakteru. Mdłe i niemrawe. I tak jest od samego początku do bazy, co zaskakuje tym bardziej, że przecież cytrusy powinny pachnieć z większym przytupem, przynajmniej na początku.

Opinia końcowa o Moschino Fresh Couture

Sam zapach jest według mnie zbędny i totalnie nie nadąża za stylistyką flakonu.

Nuty: cytrusy, akord kwiatowy, akord drzewny, malina, osmanthus, piwonia
Rok premiery: 2015
Twórca: Alberto Morillas
Cena, dostępność, linia: woda toaletowa dostępna w pojemności 30, 50 i 100 mL
Trwałość: bardzo niska, około 1-2 godzin

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subscribe
Powiadom o
guest
11 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Anonimowy
Anonimowy
8 lat temu

Witam Marcinie!
Ponawiam swoje pytanie, Tresor Lancome czy Mademoiselle Guerlain?
Magdusia

Anonimowy
Anonimowy
8 lat temu

Witam Panie Marcin 😉 Bardzo proszę o recenzję Lucca Cipriano – Red Chrome Men i komentarz do jakiego perfumy jest podobny, pozdrawiam i z góry dziękuję 🙂

Marcin Budzyk-Wermiński

Magdusiu, to już zależy tylko od Ciebie. Oba są naprawdę dobre 🙂

Marcin Budzyk-Wermiński

Recenzja tego typu perfum jest raczej mało prawdopodobna, ale nie wykluczam. 🙂

Anonimowy
Anonimowy
8 lat temu

Red Chrome Men podobny jest do czerwonego Lacoste a raczej odwrotnie��
Krzysztof

Anonimowy
Anonimowy
8 lat temu

A może i nie odwrotnie ha,ha

Anonimowy
Anonimowy
8 lat temu

Ale którego czerwonego Red czy Style In Play ? 😉 Bo ja już nie wiem czy to są takie same cze inne 🙂

Anonimowy
Anonimowy
8 lat temu

Czy zrecenzuje Pan Oud save the King Atkinsons? Lub inne z tego domu perfumeryjnego?

Anonimowy
Anonimowy
8 lat temu

Ponawiam prośbe o recenzje Hypnose edp Lancome. Zapach jest już na rynku tyle lat, nadal na siebie zarabia. Mysle ,ze jest to zapach, któremu warto poswiecic czas. /Karina

Anonimowy
Anonimowy
8 lat temu

ja mogę dokonać recenzji: guma Donald 🙂

Marcin Budzyk-Wermiński

Style in Play, chociaż nie wiem, czy on bardziej nie przypominał wersji niebieskiej…

Ale nigdy żadnego z tych zapachów nie testowałem porządnie, więc mogę się mylić.