Armani Acqua di Gio Profumo Special Blend -

Perfumy marki Armani znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl

Armani Acqua di Gio Profumo Special Blend

Armani Acqua di Gio Profumo Special Blend to hołd złożony siłom natury – potędze wulkanów i wielkości morskich fal…

Motyw ten staje się powoli naczelnym w świecie męskich perfum, ponieważ i rodzina Fahrenheit (Fahrenheit Aqua), i Bvlgari Man in Black korzystały w tych wątków. Po tym względem Armani to plagiat.

Obie wersje Armani Acqua di Gio Profumo w oficjalnej fotografii reklamowej

Oficjalna fotografia wersji Special Blend i klasycznej odsłony Profumo

Zapachowo Acqua di Gio Profumo Special Blend prezentuje się jednak zupełnie inaczej od powyższych perfum. To kompozycja do bólu płaska, chemiczna i nawet nie muska poziomu Bvlgari czy Diora. Co więcej, z klasykiem Acqua di Gio Profumo również nie ma za wiele wspólnego w obszarze kadzidła (wspólne elementy to zaś tragiczna, morsko-zakurzona baza), zaś znacznie bliżej jej do letnich limitowanek Light Blue, choć i na ich tle wypada marnie.

To tony syntetyków drzewnych, ambrowych, białe piżma i pylisty cień ziół. Najbardziej charakterystycznym niuansem jest baza złożona z lekko słodkich nut morskich imitujących ambrę oraz klasycznej, zakurzono-drzewnej podstawy znanej z większości męskich perfum.

Opakowanie zewnętrzne Profumo Special Blend

Opinia końcowa o Armani Acqua di Gio Profumo Special Blend

Żaden Special Blend, a koszmarek rodem z chińskiej fabryki podróbek

Najważniejsze cechy:

– 100% syntetycznych wrażeń
– akord morsko-ambrowy wyczuwalny w sercu i bazie
– mocno zakurzona, drzewnopodobna podstawa wyczuwalna od samego początku

Nuty:

akord morski, geranium, akord ambrowy, olibanum, paczula, rozmaryn, bergamotka, imbir, szałwia

Rok premiery:

2017

Cena, dostępność, linia:

woda perfumowana dostępna w pojemności 75 mL

Trwałość:

niska, około 3-4 godzin

Twórca:

b.d.

Reklama perfum Armani Acqua di Gio Profumo Special Blend

Zdjęcie reklamowe zapachu Giorgio Armani Acqua di Gio Profumo Special Blend

Grafika reklamowa przygotowana na rynek włoski

Dołącz do dyskusji

10 komentarzy

najstarszy

najnowszy oceniany

Inline Feedbacks

View all comments

Anonimowy

7 lat temu

O kurcze ale dno…. Spodziewałem się czegoś mega wystrzałowego a tu klapa…
Panie Marcinie mam pytanko do Pana chodzi mi o perfumy na jesień/zima. Z góry dziękuję.
Kordian.

Odpowiedz

Marcin Budzyk-Wermiński

Męskich, wystrzałowych premier w tym sezonie raczej nie ma… I to mnie smuci

ale jakowes perelki perfumeryjne dla mezczyzn na jesien 2017 sie znajda?>
Prawda , panie Marcinie?!?:):):)
ps. a gucci guilty absolute pour homme??
Pozdrawiam serdecznie , Marek.
Ps. a nisza w impressium??:):):)

Gucci kwalifikuje jako dopełnienie do "raczej". To wyjątek – podobnie jak Chrome Pure i dwa lub trzy inne zapachy. Na szczęście sporo premier jeszcze przede mną, więc pewnie ta lista się powiększy 🙂 🙂

Perełki (z założenia klasyki) i nisza to inna kwestia. O nich też będzie, ale chwilowo cierpię na wielki niedomiar czasu

Pozdrawiam również,

Patrzac na to co sie dzieje w nowosciach na impressium.pl juz to rozumiem…:):):)
Pozdrawiam , Marek.
Ps. Az milo popatrzec jak sie impressium rozkreca!!!:):):)

4 dni od naniesienia zapachu na koszulę?a zapach wciąż dobrze wyczuwalny. Przy czym bardzo przyjemny…

Przykre, że już się nie tworzy prawdziwych sztuk tylko tandety. Zdecydowanie najlepsze są Tom Ford i kolekcja Armani Prive. Reszta totalne dno, no może jeszcze Trussardi Umo, które też uwielbiam, niespotykany i nietuzinkowy.

6 lat temu

Kupiłem zapach w Alicante. Uważam,że jest trwały,był wyczuwalny po 8h. Jeśli chodzi o kompozycje to masz rację. Spodziewałem się po nowości czegoś niepowtarzalnego. Nic. Czas na powrót do klasyków.

Czy pan nie trawi stajni Armaniego żeby aż tak zaniżać oceny?!
Armani Acqua di Gio Profumo Special Blend jest najlepszym zapachem z linii AdG czy to się komuś podoba czy nie.

Gan

5 miesięcy temu

1,5/10 Serio ? ta recenzja nie jest obiektywna. Mam special blend i uwazam ze to najlepsze co wyszlo do tej pory przez te wszystkie lata od Armaniego.