28 kwietnia 2018

Mercedes Benz Select

 

Mercedes Benz Select
Mercedes Benz Select

 

Ilość premier marki Mercedes zwala na kolana i już dawno odpuściłem opisywanie ich nowości. Tym razem z braku materiałów postanowiłem przetestować Select. Jakież było to zaskoczenie…

Na tle męskiej półki to pachnidło co najmniej wyróżniające się, które charakteryzuje jakość niemożliwa do spotkania w większości męskich perfum mainstremowych. A po spisie nut wydawało mi się, że będzie to kolejny koszmar zakurzono-syntetyczny.

Początek jest mocny, dziwny i paczulowo-kadzidlany rodem z Gucci Guilty Absolute Pour Homme, choć nie AŻ tak mocny. I już po pierwszym „niuchu” na papierze stwierdziłem, że to perfumy, które muszę ponosić globalnie i dłużej.

Mercedes Benz Select - reklama
Mercedes Benz Select – reklama

Okazało się, że Select przypomina też niszowy i znacznie droższy zapach Creed Aventus. Poza startem, który obie kompozycje różni w całości, dalsze etapy czasami nawet się na siebie nakładają, a przez dłuższy czas pozostają blisko siebie. Co ciekawe, Olivier Cresp – twórca propozycji Mercedes Benz – zręcznie ukrył zapewne znacznie tańsze składniki, więc w efekcie Select wychodzi z porównania jedynie jako minimalny przegrany.

Mamy tu tony jabłkowo-porzeczkowe na drzewnym, mokrawym tle, pojawiają się wstawki wręcz zielonego listowia i całość gra z klasą i charakterem. Minusem jest fakt, że po 4-5 godzinach jednak kurzu nie daje się już ukryć i paskudne utrwalacze zaczynają się panoszyć, ale nie jest to też efekt tragiczny.

Mercedes Benz Select - oficjalne materiały
Mercedes Benz Select – oficjalne materiały

 

Opinia końcowa o Mercedes Benz Select

To jedna z najciekawszych premier dla mężczyzn w tym roku. Nie spodziewałem się, że marka Mercedes Benz może wylansować coś z tak trudnym początkiem i z tak dobrym środkiem…

 

Najważniejsze cechy:

  • + mocno paczulowy, wręcz drzewno-lakierowy początek
  • + udana gra jabłka i porzeczki na drzewny, mokrym tle
  • – baza dość płaska i chemiczna, ale nie najgorsza

Nuty: jabłko, mięta, paczula, czarna porzeczka, bergamotka, akord piżmowy, akord ambrowy
Rok premiery: 2018
Twórca: Olivier Cresp
Cena, dostępność, linia: woda toaletowa dostępna w pojemności 50 i 100 mL
Trwałość: dobra, około 5-6 godzin

Reklama perfum Mercedes Benz Select

Najważniejsze cechy:

Charakterystyka:

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subscribe
Powiadom o
guest
7 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Anonimowy
Anonimowy
6 lat temu

Po takiej recenzji az byloby glupio nie zajrzec do D. i nie sprobowac , tym bardziej , ze creed aventus to klasyk….
Pozdrawiam , Marek.

Anonimowy
Anonimowy
6 lat temu

Dzisiaj testowałem zapach w D.i rzeczywiście daje rade.Niestety na e-glamour jeszcze ich nie ma.
Marcinie czy testowałeś MERCEDES-BENZ CLUB Black?

Marcin Budzyk-Wermiński

"Już" ich nie ma. Były, ale rozeszły się w mgnieniu oka. Ale skoro były raz, to pewnie niebawem będzie kolejna dostawa. To naprawdę dobre perfumy.

Club Black chyba nie testowałem

Anonimowy
Anonimowy
6 lat temu

To czekam z niecierpliwością aż pojawią się ponownie na e-glamour.

Pozdrawiam, Adrian

w4osobie
6 lat temu

Z ciekawości spytam. Czemu zniknął link do odlewek perfum? Kryje się coś za tym?

Anonimowy
Anonimowy
6 lat temu

Panie Marcinie, poszukuję perfum o charakterze drzewnym, żywicznym, takich, które kojarzyłyby się ze świeżo ściętym drewnem. Czy jest Pan w stanie polecić coś godnego uwagi, a jednocześnie niedrogiego (do 150 zł)?
Piotr

Anonimowo
Anonimowo
5 lat temu
Reply to  Anonimowy

Bentley for men absolute. pachnie tartakiem 🙂