Wśród wielu marek głównego nurtu to właśnie Bottega Veneta zalicza się do wąskiego grona „tych lepszych”
Zatem z niemałą nadzieją sięgałem po zapach Bois Nu, który jest pierwszym flankerem Illusione for Him – jednej z ciekawszych premier męskich roku 2019. Nadzieje jednak dość szybko zgasły, ponieważ nowa wersja jest popłuczynami po klasyku. W zasadzie tak mógłby pachnieć alkohol, którym ktoś chciał wyczyścić kolby po produkcji jakiegoś hitu średniej półki. Mamy zatem trochę niemrawej słodyczy, trochę zakurzonych drewienek, trochę homeopatycznych cytrusków.
Opinia końcowa o perfumach Bottega Veneta Illusione Bois Nu
Myślę, że nie będzie przesadą, jeśli napiszę, że to najsłabsze perfumy w całej historii marki Bottega Veneta. I o ile tegoroczny flanker damski – Tonka Solaire – ma wiele wspólnego ze swoim protoplastą, tak w przypadku Bois Nu podobieństwo nie istnieje lub jest prawie zerowe.