Krigler

25 marca 2011

Krigler Mediterranean Peach 15 — zaklinamy lato?

Uwielbiam zapachy Kriglera. Każdy z tych, które poznałem jest soczysty, pełny, nasycony kolorami do szpiku kości. Żadna inna ze znanych mi marek perfumeryjnych nie robi zapachów w taki sposób. Jeśli nazwa brzmi Good Fir to są tam tony ciemnej zieleni, w Lovely Patchouli była słodka, mleczno-czekoladowa paczula. Teraz sięgnąłem po Mediterranean Peach 15 i znów […]

27 listopada 2010

Krigler Lovely Patchouly 55 – paczula z nutellą

Z mojej koperty z próbkami Kriglera tym razem wylosowałem Lovely Patchouly. Zapach z 1955 roku, choć wcale na to bym nie wpadł oceniając samą kompozycję. Trudno też wyrokować o stylu tych perfum, bo miota się z jednego końca paczulowej nici prawie na drugi. W sumie, mogę powiedzieć, że jest to udany mariaż z ambrą, lekko […]

21 listopada 2010

Krigler Good Fir 11 – szyszka w dymie tlącego się olibanum

Ludzie kochani jeśli ktoś uważa, że to Zagorsk pachnie cerkwią pośrodku syberyjskiej tajgi to przy Good Fir 11 stwierdzi, że perfumy Comme des Garcons są zaledwie świątynią na obrazku namalowaną przez dziecko. Choć w sumie dzieło pana Kriglera można również uznać za infantylne. Beznadziejnie dosłowne. Pachnące choinką do samochodu. W każdym razie nigdy nie nudne. […]

17 listopada 2010

Krigler New York City- oud z miodem, dąb z koniakiem i….

Podobno to on miał powiedzieć: „Jeżeli podczas powitania powiemy komuś: „Jakie piękne perfumy!”, oznacza to, że zapach jest nieodpowiedni. Natomiast jeśli powiemy: „Jak pięknie pachniesz!”, będzie to oznaczało, że zapach jest doskonały dla tej osoby.”. [youtube=http://www.youtube.com/watch?v=d-fWls7LJXQ?fs=1] Zgodnie z zapowiedziami na Nie Muzycznym fejsbuku dziś o najbardziej nieznanej z marek niszowych dostępnych w Polsce. Dziś o […]

25 marca 2011

Krigler Mediterranean Peach 15 — zaklinamy lato?

Uwielbiam zapachy Kriglera. Każdy z tych, które poznałem jest soczysty, pełny, nasycony kolorami do szpiku kości. Żadna inna ze znanych mi marek perfumeryjnych nie robi zapachów w taki sposób. Jeśli nazwa brzmi Good Fir to są tam tony ciemnej zieleni, w Lovely Patchouli była słodka, mleczno-czekoladowa paczula. Teraz sięgnąłem po Mediterranean Peach 15 i znów […]

27 listopada 2010

Krigler Lovely Patchouly 55 – paczula z nutellą

Z mojej koperty z próbkami Kriglera tym razem wylosowałem Lovely Patchouly. Zapach z 1955 roku, choć wcale na to bym nie wpadł oceniając samą kompozycję. Trudno też wyrokować o stylu tych perfum, bo miota się z jednego końca paczulowej nici prawie na drugi. W sumie, mogę powiedzieć, że jest to udany mariaż z ambrą, lekko […]

21 listopada 2010

Krigler Good Fir 11 – szyszka w dymie tlącego się olibanum

Ludzie kochani jeśli ktoś uważa, że to Zagorsk pachnie cerkwią pośrodku syberyjskiej tajgi to przy Good Fir 11 stwierdzi, że perfumy Comme des Garcons są zaledwie świątynią na obrazku namalowaną przez dziecko. Choć w sumie dzieło pana Kriglera można również uznać za infantylne. Beznadziejnie dosłowne. Pachnące choinką do samochodu. W każdym razie nigdy nie nudne. […]

17 listopada 2010

Krigler New York City- oud z miodem, dąb z koniakiem i….

Podobno to on miał powiedzieć: „Jeżeli podczas powitania powiemy komuś: „Jakie piękne perfumy!”, oznacza to, że zapach jest nieodpowiedni. Natomiast jeśli powiemy: „Jak pięknie pachniesz!”, będzie to oznaczało, że zapach jest doskonały dla tej osoby.”. [youtube=http://www.youtube.com/watch?v=d-fWls7LJXQ?fs=1] Zgodnie z zapowiedziami na Nie Muzycznym fejsbuku dziś o najbardziej nieznanej z marek niszowych dostępnych w Polsce. Dziś o […]