perfumy James Bond

8 maja 2013

Kawowy i anyżowy James Bond 007 Ocean Royale

Dziś Was zaskoczę. Sam siebie też. Pamiętacie moją recenzję klasyka James Bond, tę w której mówiłem, że to nawet nie są perfumy? To teraz Wam powiem, że Ocean Royale to SĄ perfumy. I to perfumy pełną gębą. James Bond 007 Ocean Royale pachnie jak… …tony anyżu utopione w ciepłym oceanie. Owszem, występuję tu elementy lekko […]

11
16 listopada 2012

Perfumy James Bond 007 — Królowa pewnie by padła…

Lubię Bonda. Uwielbiam wręcz, choć Skyfall dopiero mam w planach. Za to powąchałem zapach, który agent 007 markuje swoim nazwiskiem. Szkoda, że nigdy by go nie użył. Czytaj dalej… Perfumy James Bond 007 to po prostu tragedia. Rozpacz w biały w dzień. Tak chemiczne, syntetyczne i nijakie, że głowa mała. Najbliższe skojarzenie – Davidoff Champion. […]

23
8 maja 2013

Kawowy i anyżowy James Bond 007 Ocean Royale

Dziś Was zaskoczę. Sam siebie też. Pamiętacie moją recenzję klasyka James Bond, tę w której mówiłem, że to nawet nie są perfumy? To teraz Wam powiem, że Ocean Royale to SĄ perfumy. I to perfumy pełną gębą. James Bond 007 Ocean Royale pachnie jak… …tony anyżu utopione w ciepłym oceanie. Owszem, występuję tu elementy lekko […]

11
16 listopada 2012

Perfumy James Bond 007 — Królowa pewnie by padła…

Lubię Bonda. Uwielbiam wręcz, choć Skyfall dopiero mam w planach. Za to powąchałem zapach, który agent 007 markuje swoim nazwiskiem. Szkoda, że nigdy by go nie użył. Czytaj dalej… Perfumy James Bond 007 to po prostu tragedia. Rozpacz w biały w dzień. Tak chemiczne, syntetyczne i nijakie, że głowa mała. Najbliższe skojarzenie – Davidoff Champion. […]

23