Za nieskończoną wiedzę oddał jedno swoje oko Mimirowi, który dopiero wówczas pozwolił mu napić się ze swojej dającej mądrość studni . Zdolność tworzenia magicznych pieśni i run okupił dziewięciodniowym czasem na drzewie Yggdrasil, gdzie wisiał przebity własną włócznią. Przy okazji posiadł najbardziej niesamowity z boskich atrybytów- kruka. Sam ptak może i nie jest fascynujący, ale jego skrzydlata para przyjaciół- Hugin i Mumin to prawdziwa elita boskich zwierząt. Wysyłane o brzasku, oblatują 9 światów by po powrocie do odynowego ucha szeptać informacje. Pierwszy z nich Myśl, drugi- Pamięć. Wyżej od nich cenię tylko jastrzębia Apolla.
I to właśnie in- Odyn stał się patronem mało znanej perfumeryjnej marki z Nowego Jorku- Odin.
Oko cieszy bursztynowa barwa każdej z kompozycji i prosty, masywny flakon w kształcie sześcianu. W ogóle twórcy przywiązali wielką wagę do prezentacji swoich perfum. Kolorem przewodnim uczynili czerń, która pokrywa pudełko otwierane na kształt książki. Mroczna barwa zdobi też flakon i pokrywa korek, który został zrobiony w taki sposób, aby jego dotykania niosło wrażenie przyjemności.
W skład zapachowej kolekcji Odin wchodzą 4 zapachy.
01 Nomad, który ma czerpać z nomadyjskiego stylu życia i bogactwa aromatów, które otaczają tak żyjących ludzi. Z definicji mnóstwo przypraw i powiew dobrej egzotyki. Niestety, jeszcze nie wąchałem, choć próbkę mam obok siebie.
Nuty: jałowiec, drzewo cedrowe, bergamota, róża, czarny pieprz, heliotrop, bób tonka, drzewo sandałowe, piżmo
02 Owari to zapach inspirowany historyczną krainą Japonii i mandarynkami zeń. Jest to jeden z najciekawszych cytrusowych (zupełnie odciętych od klasyki) zapachów. Ostry, prosty, ale wspaniale wykreślony. W materii zapachów lżejszych prawdziwe arcydzieło sztuki perfumeryjnej.
Nuty: mandarynka, bergamota, grejpfrut, pieprz, amyris, drzewo cedrowe, piżmo, ambra, neroli
03 Century z założenia ma być wariacją na temat drzewa cyprysowego. Prawda jest taka, że na mnie nie chce pokazać swojej ciekawej natury, choć pewnie inna skóra będzie w stanie skierować go na drzewne, wytrawne i dymne nuty. Nie moja.
Nuty: brzoza, cyprys, mięta, wetiwer, mirra, paczula, piżmo, mech dębowy, ambra
04 Petrana czerpie ze skarbów jordańskiej pustyni i tajemniczej Petry. Tej kompozycji też jeszcze nie znam, choć patrząc na nuty ma szanse na bycie ciekawym zapachem. Fiołek, irys i ziołowa otoczka- to może być świetne pachnidło.
Nuty: pieprz, kolendra, czarna porzeczka, irys, fiołek, heliotrop, wetiwer, piżmo
W planach Odin już jest kompozycja 05, ale szczegółów póki co nie znam. Za dwa,trzy tygodnie pojawią się zapachy tej marki w warszawskiej perfumerii GaliLu Olfactory na Koszykowej.
Fot. nr 1 z wikmedia.com
Fot. nr 2 z odinedt.com
Fot. nr 3 z selectism.com