Tommy Hilfiger tym razem zaskakuje dość mocno. Zrywa z nowoczesnym designem swoich flakonów i samych zapachów sięgając do przeszłości, do korzeni marki. Zupełnie nie spodziewałem się tego po tak masowej marce. No, ale przejdźmy do szczegółów. Są to dwa zapachy. Pierwszy o nazwie Tommy Eau de Prep przygotowany jest dla mężczyzn, a jego nuty to: grejpfrut, szałwia, tonik, zamsz. Zapach ma być świeży, ale przy tym wszystkim klasyczny. Tommy Girl Eau de Prep ma za to…
Fot. i info za nstperfum.com