![]() |
Ramon Molvizar King Secret. |
Król Tajemnicy porusza się po gorącym miodzie. Ślizga się na złotych łyżwach. I pachnie ciepłymi balsamami. Ale przede wszystkim, odcina pępowinę od dość niemrawego wizerunku marki, jaki poznaliśmy w premierach minionych lat (wyłączając zjawisko oudowo-kadzidlane w postaci Black Cube). Co ciekawe, czytając skład wcale nie pomyślałbym, że jest to pachnidło w jakiś sposób interesujące.
Należy do tej samej grupy, w której widać Amouage Gold, czyli rodziny wyrosłej na połączeniu kwiatów i drzew w mocno orientalnym stylu. King Secret jednak świetnie radzi sobie w kontekście czasów współczesnych. Jest jednocześnie drzewny, skórzany i kardamonowy. Ten ostatni składnik ma to do siebie, że perfumiarze mogą wyciągać z niego fizjologiczną, wręcz naturalistyczną zieloną nutę. Efektem tego jest odczuwanie zapachu w sposób jak gdyby było w nim kastoreum i cywet, czyli wydzieliny gruczołów ssaczych. Nie wiem na czym dokładnie polega ta sztuka, ale właśnie w King Secret można podziwiać jej rezultaty. Szczególnie wyraźnie jest to widoczne na początku, bo później perfumy nabierają klasycznej i orientalnej kwiatowej maniery, którą najlepiej porównać do arabskich attarów.
Drugim kluczowym składnikiem jest miód. Ciepły i płynny pokrywa w bazie wszystkie części kompozycji. Paczula traci pod jego ciężarem piwniczy mrok. Sandał staje się jeszcze bardziej kremowy. Jedynym miodofobowym fragmentem…
![]() |
Kwitnące kwiaty wokół wulkanu Bromo, Indonezja. |
jest wówczas wetiwer. Jego ostre krawędzie nie dają się pochłonąć. Wciąż kipią bladą zielenią i tną palce do krwi dając King Secret sporo metalicznej maniery.
Jest zdecydowanie jedną z najciekawszych propozycji wśród męskich pachnideł marki Ramon Molvizar. Tylko nie wiem, czy Polacy już dojrzeli do takich perfum. Stare klasyki Amouage sprzedają się w naszym kraju podobno nie najlepiej. Różowa nie jest też sytuacja tej rodziny w Ajmalu. Ale do trzech razy sztuka, więc może marka hiszpańskiego twórcy przekona klientów nad Wisłą do siebie. Na pewno ma do tego potencjał.
Nuty: bergamotka, pomarańcza, nuta zielona, cytryna, róża, jaśmin, konwalia, geranium, kardamon, irys, miód, paczula, drewno sandałowe, wetiwer, piżmo, ambra, skóra
Rok powstania: 2011
Twórca: Ramon Bejar
Cena, dostępność, linia: produkt jeszcze niedostępny w sprzedaży; pojawi się za kilka tygodni
Trwałość: dobra; około 7-8 godzin
Fot. nr 1 z materiałów dystrybutora.
Fot. nr 2 z pixdaus.com