Duet Kenzo wszedł na rynek! W poście zapowiadającym nie wykazywałem zbytniego entuzjazmu tą premierą, ale nigdy nie oceniam zapachów bez testów. Te już przeprowadziłem.
Kenzo L’Eau 2 Homme (bądź for Men – jak, kto woli) to grejpfrut. Od początku do końca jest to opowieść o dość uroczym owocu. Nie uniknięto chemicznych konotacji, ale zapach i tak prezentuje się grubo powyżej średniej sieciowej. Jego rozwój w czasie można sobie wyobrazić za pomocą schnięcia świeżego grejpfruta. Najpierw jest soczysty, kwaśny i świetlisty. Później pokazuje coraz mniej wilgotne nuty. Zaczynają wystawać ostre pestki pokryte zdrewniałą tkanką. Końcówka obfituje w jałowiec w jego zaskakująco naturalnej formie. L’Eau 2 for Men staje się zapachem wytrawnym i suchym. Echo grejpfruta pozostaje, ale teraz trwa w cedrowo-wetiwerowo-jałowcowej otoczce. To miłe zaskoczenie na koniec.
Kenzo L’Eau 2 Femme już tak dobrym zapachem nie jest. Tragedii nie odnotowałem, ale po prostu nudę. Jest to kolejna wariacja na temat owocowej róży w rozcieńczeniu nieprzyzwoitym. Taki lekki, dziewczęcy, mało charakterystyczny „perfumik”, o którym nie ma za wiele, co pisać.
Kenzo L’Eau 2 Homme (for Him)
Nuty: imbir, grejpfrut, gorzka pomarańcza, lawenda, jałowiec, wetiwer, drewno cedrowe, świerk
Rok powstania: 2012
Twórca: b.d.
Cena, dostępność, linia: woda toaletowa dostępna w pojemności 30, 50 i 100 mL (ceny: 156, 218, 305)
Trwałość: średnia; około 5 godzin
Kenzo L’Eau 2 Femme (for Her)
Nuty: gruszka, cytryna, róża, frezja, lotos, cedr, piżmo
Rok powstania: 2012
Twórca: b.d.
Cena, dostępność, linia: woda toaletowa dostępna w pojemności 30, 50 i 100 mL (ceny: 156, 218, 305)
Trwałość: słaba; około 3-4 godzin