Beyonce Heat Wild Orchid znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl
Beyonce Heat Wild Orchid |
O najnowszych perfumach Beyonce z serii Heat nie piszę bez powodu. W Wild Orchid odnalazłem bowiem jednego z najpiękniejszych perfumeryjnych kokosów.
Kokos w perfumach
Nuta orzecha kokosowego w perfumach to trudny i bardzo niewdzięczny temat. Kokos sam w sobie nie daje perfumiarzom pozyskać swojego aromatu i wszelkie próby zatrzymania go w kompozycji zapachowej wymagają użycia syntetycznych składników. Efekty bywają różne, lepsze (Givenchy Bois Martial) i gorsze (Estee Lauder Sensuous Nude), lecz nigdy nie są rewelacyjne i zwalające z nóg.
Orzech kokosowy |
A Beyonce się udało. Pobiła zarówno niszowe kokosy, kokosy butikowe i selektywne. Dla mnie to zapach otarty o geniusz. A biorąc po uwagę jego cenę, jestem pod wrażeniem totalnym.
Cuda i dziwy w perfumach ze średniej półki
Już po pierwszej aplikacji Heat Wild Orchid nie zostawił złudzeń, że jest aromatem poświęconym kokosowi. Mocno, mleczna nuta wręcz odurza i odrzuca. Poziom energii osiąga tu ekstremalny poziom. Warto zaznaczyć, że uniknięto tu spadku w czeluść syntetyczny i plastikowych nut (choć 100% natury to też nie jest). To ważne, bo kokosy zazwyczaj w perfumach pachną tragicznie pod tym względem. Jednocześnie głowa piramidy ma w sobie sporo kwaśnych, iskrzących nut owocowych. Według spisu to granat i boysenberry (krzyżówka maliny i jeżyny). Obie rośliny nie przebijają się jednak przed kokosa, ale skutecznie niwelują jego potencjalnie mdlącą, głębszą część.
Charakterystyczne wydłużone owoce boysenberry |
W sercu owocowy akord przechodzi w piękne, jędrne kapryfolium. Przypomina mi ono Sexy Rio de Janeiro, ale nie jest tak nietrwałe. W ogóle mam wrażenie, że kapryfolium jest główną kwiatową częścią Wild Heat Orchid, a nie storczyk (orchideą zwany). Na tym etapie, czyli od pierwszej do trzeciej godziny, kokos nieco się chowa. Wyrasta na nowo później, w bazie. I właśnie ten fakt jest dowodem na wielkie umiejętności twórcy tej kompozycji. Zatrzymanie kokosowej nuty w bazie to nie lada sztuka, a perfumy Beyonce pachną nim do samego końca, nawet 8 godzin po aplikacji.
Beyonce w reklamie perfum |
Kolejną, niezwykle istotną rzeczą jest to, że w piramidzie nut deklarowane są piżma, białe (a więc syntetyczne) akordy drzewne i syntetyczna ambra. Zazwyczaj takie trio zionie fartuchem i kurzem z niesprzątanego laboratorium. A tu niespodzianka, bo nawet najgłębsza baza pachnie lekkim kokosem z cieniem maślanej, kremowej nuty sandałowca.
Beyonce Heat Wild Orchid to jeden z najlepszych i najbardziej nietypowych zapachów średniej półki, jakie wąchałem w swoim życiu.
Nuty: kokos, boysenberry, akord drzewny, ambra, piżmo, kapryfolium, granat, orchidea, magnolia
Rok premiery: 2014
Twórca: Honorine Blanc
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 15, 30, 50 i 100 mL
Trwałość: bardzo dobra, około 8-9 godzin