Rance Hortense |
Oszczędzę Wam całej historycznej otoczki najnowszych perfum Rance o nazwie Hortense. Wystarczy wiedzieć, że Hortensja de Beauharnais była Królową Holandii i matką Napoleona III.
Ponoć pierwotna receptura perfum Hortense powstała w 1810 roku, kiedy Jean Rance pod wpływem uroku młodej damy zmieszał dla niej romantyczne pachnidło. I ponoć nowa wersja ma nawiązywać do pierwowzoru, ale tego akurat nigdy się nie dowiemy.
Wiemy natomiast, że Horense to piękny, delikatny zapach różany z równie subtelnym podbiciem orientalnym. W poczet określeń-kluczy na pewno można zaliczyć: „frywolność”, „urokliwość”, „mały pazurek”. Nutą główną uczyniono różę, której klimat jest podobny do tego, którego doświadczaliśmy w Rance Rose de Rose. Mamy zatem różę szminkową z wyraźnym akcentem kobiecej kosmetyczki, trochę pudru, trochę puchu i pluszowe obicia…
Reklama perfum Rance Hortense |
Rance Hortense zaskakuje jednak ciepłym, zmysłowym cynamonem i cieniem kadzidła. To nie są nuty solo znane z innych niszowych premier, ale nadają całości pożądanej zmysłowości i pazura.
Trzeba też powiedzieć, że kompozycja jest raczej łatwa jak na niszę. Nie jest jednak mainstreamowa, ponieważ czuć ponadprzeciętną jakość składników użytych do jej wykonania.
Opinia końcowa o Rance Hortense
Podoba mi się jej kwaskowy początek, różano-cynamonowe, miękkie serce i nieco słodsza, pamiętająca wcześniejsze nuty baza. Hortense to świetnie skomponowane perfumy. Dla fanek drzewnych, ciepłych i urokliwych perfum to może być naprawdę świetny zapach.
Nuty: bergamotka, pieprz, cynamon, drewno cedrowe, mahoń, róża, wanilia
Rok premiery: 1810/2015
Twórca: b.d.
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 50 i 100 mL
Trwałość: dobra, około 6-7 godzin
Perfumy podobne: Lubin Grisette, Dior Dolce Vita, Shiseido Feminite du Bois