Perfumy marki Carven znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl
Carven L’Eau Intense |
Markę Carven uwielbiam za ponadczasowe perfumy i ich niespotykaną dzisiaj jakość. Niestety, z męskimi pachnidłami jakoś im nie po drodze. Vetiver i klasyczne Pour Homme wypadły dość blado na tle damskich propozycji. A jak jest z najnowszymi L’Eau Intense?
Premiera tego pachnidła miała miejsce już kilka miesięcy temu. Testowałem je zaraz po debiucie, ale z opisu wówczas zrezygnowałem. Obecny powrót wynika z braku nowości na półkach perfumerii, więc to już powinno być wystarczającą informacją na temat samego zapachu – jest tak nudny, że nawet nie chce się o nim pisać.
Pirmiada zapachowa Carven L’Eau Intense |
Po pierwsze, nie jest to żadne L’Eau Intense. Tym razem Carven daje nam pod nos wątpliwej urody świeżaka opartego na nutach cytrusowych w starym stylu. Byłoby to nawet ciekawe gdyby nie fakt, że pachnie jak zasuszone owoce na zakurzonej paterze. W dodatku, wzorem dwóch poprzednich zapachów dla mężczyzn, nowa kompozycja również jest klocem z wulgarnie namalowanym akordem drzewnym. Aż trudno uwierzyć, że nozdrza nad kolbami z L’Eau Intense zawiesił sam Francis Kurkdjian, bo tani cedr oparty na syntetykach ambrowych i piżmowych pachnie po prostu słabo. Efekt przeraża zwłaszcza w bazie, kiedy nuty cytrusowe nie są już obecne – wówczas zapach staje się po prostu odą do fartucha z laboratorium.
Opinia końcowa o Carven L’Eau Intense
Nie, nie, nie. Chemiczny kloc, który próbuje nieudolnie nawiązać do kolońskich arcydzieł.
Nuty: grejpfrut, mięta, cytryna, imbir, drewno cedrowe, imbir, lawenda, liście brzozy, kardamon, mech
Rok premiery: 2016
Twórca: Francis Kurkdjian
Cena, dostępność, linia: woda toaletowa dostępna w pojemności 30, 50 i 100 mL wraz z linią produktów dodatkowych
Trwałość: niska, około 4 godzin