18 października 2016

Parfumerie Generale Limanakia

Pierre Guillaume 27 Limanakia

Niszowa marka Parfumerie Generale przedstawia w tym roku, w ramach swojej klasycznej linii, zapach o nazwie 27 Limanakia

Trudno w tym miejscu pominąć inspiracje, ponieważ Limanakia jest miejscem szczególnym i wyraźnie splecionym z miłosnymi uniesieniami. To jedna z najbardziej znanych ateńskich i w ogóle greckich plaż. Natomiast sam zapach niezbyt pasuje mi do erotyzującej atmosfery. Dla mnie to woń wyraźnie męska i wyraźnie formalna, choć niszowa jednocześnie.

Teoretycznie Limanakia to zapach żywiczny i mineralny z akordami zwierzęcymi. Praktyka pokazuje, że faktycznie tak jest, ale całość ma bardzo wyważony charakter.

Grafika promująca perfumy 27 Limanakia

Po pierwsze, kompozycja składa się z wielu akordów, z których żaden się nie wybija. Wszystko jest harmonijne, choć wyraźnie szorstkie. Nuty mineralne są najważniejszym elementem, który wyraźnie nawiązuje do Heeley Sel Marin. Ten charakterystyczny zapach soli, drewna i piasku jest przez Parfumerie Generale jednak bardziej ucywilizowany, a dzięki temu nie kojarzy się ze śledziem lub zakurzonymi wodorostami. Dla mnie jest to jedyna możliwa do zaakceptowanie na sobie forma tego akordu.

Do tego dochodzi labdanum, ale w wersji grudek, a nie palącego się kadzidła. Jest sporo aromatu zmrożonego drewna i równie zimne akcenty ziołowo-zielone. Limanakia nie ma trójdzielnej budowy. Cały czas porusza się po obszarze nakreślonym powyżej. Jest jednak pełna energii i iskier. Dopiero w bazie się ociepla i nabiera maniery stygnącego po zachodzie słońca piasku.

Opinia końcowa o Parfumerie Generale Limanakia

Marka Parfumerie Generale nie bez przyczyny jest jedną z moich najbardziej szanowanych marek niszowych. Dzięki talentowi Pierre’a Guillaume po raz kolejny mogę poznać ciekawy zapach, choć zdecydowanie skierowany ku mężczyznom (mimo że formalnie to uniseks).

Nuty: labdanum, nieśmiertelnik, paczula, akord kamienny, salicylany, białe kwiaty, drewno cedrowe, drewno kaszmirowe, arcydzięgiel
Rok premiery: 2016
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 30 i 100 mL
Trwałość: średnia, około 5-6 godzin
Twórca: Pierre Guillaume

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Andrzej Korytkowski
8 lat temu

swietny zapach!

Anonimowy
Anonimowy
7 lat temu

Aż nie mogę się powstrzymać, żeby nie napisać bo właśnie zrobiłam test nadgarstkowy u męża (wcześniej Limanakię zawłaszczyłam). I to co na mnie budzi takie skojarzenia: rozgrzany wypolerowany kamień, bryza w promieniach słońca – takie klimaty; u mojego męża pachnie tak: na początku ziołowo-aptecznie, jeszcze przyjemnie, ale szybko przechodzi w coś co się kojarzy ze zwiędłym bzem. Później siedzimy i porównujemy – u mnie jest rześko – słodko, u męza: słodko – zbutwiało. Wciąz nie mogę sę nadziwić jak skrajnie inaczej ten sam zapach wypada na roznych osobach. Ale zgodnie twierdzimy, ze Limanakia jest fascynująca 🙂 Pozdrawiamy