Marka Chabaud ma bogatą ofertę złożoną z czterech linii i rozmaitych kompozycji
Za najciekawszą uważam tę najtańszą (większość droższych zapachów tej firmy jest słaba, więc nie są dostępne w Polsce), którą poświęcono smakołykom. W swojej kategorii – perfum smakowitych na zabój i do próchnicy zębów – francuska marka zawiesiła poprzeczkę naprawdę wysoko. Dziś rozwinę recenzję Chabaud Lait Concentre, czyli mleka skondensowanego.
Zapach jest potwornie słodki. Rozpoczyna się nutą pinacolady – i choć ananas w spisie nut nie występuje, to pierwsze minuty są jego popisem. Na samym początku jest to element tak intensywny i sugestywny, że spycha na dalszy plan śmietankę kokosową. Po kwadransie owoc zanika. Kokos i mleko tworzą razem duet radosny, pozytywny, ale mogący zemdlić osoby, które nie tolerują takiej ilości cukru. Sam kokos nie jest jakoś bardzo słodki, a mleko już do granic możliwości. Przy tym jest to efekt wybitnie naturalny. Tak naprawdę pachnie mleko skondensowane, kokos i ananas.
Z czasem kompozycja ulega dalszym przemianom. Następuje podgrzanie i zawartość naszego garnka zaczyna się zagęszczać. Nuty owocowe na tym etapie już nie występują. Tworzy się jednak wrażenie mlecznych smakołyków w stylu toffi lub kajmaku. Z tym, że w Lait Concentre ciężar kompozycji wciąż przesunięty jest w stronę śmietankową, a nie cukrową. Nie zbliżamy się zatem do tych ostrości zwęglających się kryształków sacharozy, ani w ogóle nie muskamy nawet obszarów przypalonych. Co więcej, w bazie znowu potrafi pojawić się cień ananasowego liścia. Ten efekt urozmaica wszechogarniającą słodkość.
Być może tylko mój nos tak na nie reaguje, ale przy aplikacji na włosy zapach staje się męczący – trochę tak, jakby ktoś nas żywcem wrzucił do kadzi, w której ze śmietanki powstaje kajmak. Co więcej, zwykłe mycie włosów nie usuwa tego aromatu nawet przez kilka pryszniców. Mam też wrażenie, że na włosach kompozycja jest mniej mleczna, a bardziej brązowieje – większy jest udział karmelu czy kajmaku.
Opinia końcowa o perfumach Chabaud Lait Concentre
Jestem niemal pewien, że Chabaud Lait Concentre to najsłodsze perfumy, jakie są dostępne w Impressium, a być może w ogóle w Polsce. Realizm tej kompozycji jest jednak tak wielki, że trudno przejść obok niej obojętnie.