22 lipca 2021

Paco Rabanne Phantom

Paco Rabanne Phantom

Kolejny generyczny zapaszek

Dodanie mu splendoru przez ograniczenie dystrybucji pewnie okaże się trafionym pomysłem pod względem finansowym, ale zapachowo to najniższa liga. W praktyce perfumy Paco Rabanne Phantom pachną jak słodki ulepiak, który na początku zalewa nas nutami sztucznych syropów, później sztucznej lawendy. Na samym końcu na tej brei osiada spora warstwa kurzu. Można też powiedzieć, że to takie połączenie One Million, Invictusa i Le Male, ale dwa-trzy poziomy niżej pod względem jakości.

Paco Rabanne Phantom 100 mL

Opinia końcowa o perfumach Paco Rabanne Phantom

Aromat nie do zapamiętania i nie do odróżnienia od innych na rynku. Zakładam, że po pół roku większość osób nie byłaby go w stanie wykryć w ślepym teście dziesięciu męskich premier tego roku.

Kampania zapachu Phantom

Wszystkie zdjęcia i informacje oficjalne pochodzą ze strony pacorabanne.com

Najważniejsze cechy:

charakter: słodki

  • +/- połączenie akordów zakurzonego drewniaka i słodziaka ulepiaka
  • – wtórność
  • – niska jakość kompozycji

Charakterystyka:

Nuty: lawenda, wanilia, cytrusy, jabłko, paczula, wetiwer, akord dymny, akord drzewny

Rok premiery: 2021

Twórca: pracownia Firmenich

Cena, dostępność, linia: woda toaletowa dostępna w pojemności 50 i 100 mL, wyłącznie w sklepach lotniskowych

Trwałość: średnia, około 4-5 godzin

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subscribe
Powiadom o
guest
6 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
boloolo
boloolo
2 lat temu

w spisie na stronie producenta nie ma lawendy, na fragrantice jest błąd
taka to recenzja 😀
i ten słynny kurz
wąchane w ogóle to było ?

Mat
Mat
2 lat temu

To chyba odwiedziłeś złą stronę trollu… „A mind-bending fragrance born from the daring encounter of an energizing green flash of lemon and vetiver, and the attraction of an irresistible creamy lavender and woody vanilla. 
An overdose of feel-good and long-lasting sensations.
Phantom is made in France, from responsibly & ethically sourced ingredients like organic lavandin absolute, Italian lemon and vetiver from Haiti.”

CoCo*Stars
CoCo*Stars
2 lat temu

Tak więc w perfumerii nadal kontynuujemy wycieczkę donikąd…

Balbina
Balbina
1 rok temu

Ten kurz to jakaś trauma rudego z dzieciństwa.

Elf
Elf
1 rok temu

Uważam ze zapachy powinny być lepszej jakości, bardziej zmysłowe i niepowtarzalne. Oczywiście znacznie droższe