Nerolia Vetiver to kolejny dowód na to, że seria Aqua Allegoria należy do ekstraklasy zapachów na lato
Thierry Wasser i Delphine Jelk wyczarowali nam zapach, który spaja klasyczny wizerunek wód kolońskich tej firmy z nowatorskim i zaskakującym podejściem do kreacji kolekcji AA. Już sam fakt, że nowa woda nie przypomina wcześniejszych kompozycji jest wielką zaletą. W dodatku, nie jest to mikstura prosta, jednonutowa, jakby moglibyśmy się spodziewać.
Połączono tu różne wariacje świeżości. Mamy zatem iskrzący kwiat pomarańczy, ale o szerokim spektrum: od chłodnej, niemal zmrożonej zielni po tony bardziej słoneczne, może nawet minimalnie pudrowe. Tutaj automatycznie pojawiają się skojarzenia z Tom Ford Neroli Portofino, ale dotyczą one one tylko i wyłącznie frakcji neroli. Guerlain Nerolia Vetiver nie rzuca nam jednak w nosy nudnych i wtórnych akordów.
Dosłownie w drugim oddechu, kilka minut po aplikacji, pojawia się wetiwer. I to właśnie on sprawia, że ocena tych perfum jest tak wysoka. Według mnie Thierry Wasser (i Delphine Jelk) dopracował tę nutę w stopniu niebywałym. Mamy zatem cień „orzechowości”, która dominowała w wetiwerze Hermessence Vetiver Tonka. Mamy lekkości nut piaskowych i ziołowych – to z kolei cecha charakterystyczna olejku wetiwerowego z Haiti lub, w mniejszym stopniu, z wysp Ocean Indyjskiego. Jedyne czego zabrakło, to akcenty dymne i smoliste, ale biorąc pod uwagę charakter kompozycji, zdaje się to logiczne.
Opowieść perfum Guerlain Neroli Vetiver rozgrywa się na dwóch scenach jednocześnie. Mamy akord koloński i autonomiczny wetiwer. Łączy je na początku ostry akord ziołowy, coś jak O de Lancome, które nazwałem wielu lat temu „brzytwą Gonnona”. I teraz czytam tamtą recenzję i sobie myślę, że jeśli ktoś lubił tamto wielkie dzieło Lancome, to jest znaczna szansa, że zachwyci się propozycją Guerlain.
Opinia końcowa o perfumach Guerlain Aqua Allegoria Nerolia Vetiver
Zapach na bardzo wysokim poziomie, ale w mojej ocenie o niskiej wartości komercyjnej. Nie ma w nim typowego cukru, który niósł sukcesy większości poprzednich wód z serii Aqua Allegoria. Co więcej, zakładam, że dla niektórych nosów może się wydać nieco retro.