11 listopada 2022

Jimmy Choo I Want Choo Forever

Jimmy Choo I Want Choo Forever

Zeszłoroczne I Want Choo to chodząca tragedia taniości, ale już obecna edycja wyraźnie nadrabia jakością

Jimmy Choo I Want Choo Forever pachnie dalej słodko, może nawet landrynkowo. Czuć w nich też wanilię i akord białokwiatowy, ale wszystkie elementy przedstawiono „drożej”. Zwiększono też stopień skomplikowania kompozycji, co dla mnie stanowi jej najistotniejszą zaletę.

Nowa odsłona zapada w pamięć, intryguje i jest dość niezwykła. Nie powstała w mojej opinii na kanwie klasycznej odsłony – to zupełnie różne perfumy. Co więcej, w oficjalnych opisach można przeczytać o klasyfikacji tego zapachu jako szypru. Oczywiście, mchu dębowego tu nie znajdziemy, ale obecność molekuły Evernyl jest bardziej niż prawdopodobna. Mówię o tym, ponieważ to ta cząsteczka składa się w dużej mierze na wrażenie „baccaratowości” – znanego akordu, który dziś jest kopiowany w mnóstwie produktów, i który wyczuwam też w I Want Choo Forever.

Zapach ma oprócz tego ciekawy, marcepanowo-wiśniowy akord owocowy. Znajdziemy tam dozę nut kwaskowych, odrobinę drzewnych. To z kolei sprawia, że kompozycja nie razi wtórnością. Może gdzieś nawiązywać (w małym jednak stopniu) do klimatów Deliny i Very Good Girl, bo róża i niuans owocowy są tu istotnymi bohaterami. Łączą wątki naturalnych roślin z przetworami, a nawet subtelnym echem różanej pudrowości.

Bardzo podoba mi się coś, o czym w materiałach nie przeczytałem. To akord „elektroniczny”, coś molekułowego, nieuchwytnego, jakby po każdej z nut przebiegł prąd. Na pewno jest to pokłosiem użycia syntetyków, lecz zupełnie nie jest to wadą. No i pozytywne jest też to, że baza nie razi niską jakością. Czuć, że ścięto dla niej budżety, ale cały czas widzimy, że to „coś więcej” niż fundamenty popularnych pozycji z mainstreamu.

Opinia końcowa o perfumach Jimmy Choo I Want Choo Forever

Uważam, że to naprawdę dopracowana formuła, bez dwóch zdań lepsza i ambitniejsza niż pierwowzór.

Kampania perfum I Want Choo Forever


Wszystkie zdjęcia i materiały oficjalne pochodzą ze strony jimmychoo.com

Najważniejsze cechy:

charakter: słodki

+ oryginalna konstrukcja

+ uniknięcie wejścia w tanie, masowe nuty, pomimo ograniczeń budżetowych

Charakterystyka:

Nuty: róża, migdał, wiśnia, jaśmin, wetiwer, wanilia, bób tonka, mech dębowy

Rok premiery: 2022

Twórca: Louise Turner, Sonia Constant

Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 40, 60, 100 mL

Trwałość: dobra, około 6-7 godzin

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Achna
Achna
1 rok temu

Oko cieszy flakonik.. bardzo ładne lekko przydymione szkło..A Recenzja zachęca ::)) i jeszcze Pani Sonia Constant brała w Tym udział.. koniecznie trzeba przetestować!

Dagmara
Dagmara
1 rok temu

Czy możemy spodziewać się recenzji, klasycznej już, IN2U Kleina? ☺️ Bardzo jestem ciekawa Twojego odbioru tego zapachu!