9 października 2023

The House of Oud Sacred Groove

The House of Oud Sacred Groove

To co prawda zeszłoroczna nowość, ale w Polsce debiutuje dopiero teraz jako premiera na sezon jesień/zima

W praktyce perfumy The House of Oud Sacred Groove są kompozycją ciepło-piżmową o dość chemicznym wydźwięku. Są tak jakby zlepkiem różnych, przyjemnych wrażeń, które jednak nie opowiadają historii. To zapach trochę kremowy, trochę drzewny, trochę kwiatowy, trochę fiołkowy (choć fiołka w spisie nut akurat nie znajdziemy).

Zaraz po aplikacji wydaje się opowieścią o wanilii, piżmie i drewnie ze sporą ilością cukru. Później do tego dochodzi akord kwiatowo-pudrowy, ale taki trochę rozcieńczony (taki homeopatyczny Alien?) i mało szlachetny mówiąc szczerze. Pojawia się też kumarynowa woń tonki. I w sumie najmocniejszym elementem Sacred Groove jest baza. Ona pachnie trochę jak fundament Insolence. Jest bardziej intensywna od początkowych aktów. Kojarzy się z pudrowością irysa zestawioną z pudrowością fiołka i dodatkiem pudrowanych landrynek. Natomiast to efekt występujący dopiero po 4-5 godzinach po aplikacji. Nie trwa też zbyt dlugo, ponieważ po 6-7 godzinach z perfum tych nie zostaje niemal nic na skórze.

Opinia końcowa o perfumach The House of Oud Sacred Groove

Przyjemna kompozycja, ale bez historii. W tym temacie nawet mainstream oferuje znacznie bardziej dopracowane produkty

Wszystkie zdjęcia i informacje oficjalne pochodzą ze strony thoo.it

Najważniejsze cechy:

charakter: pudrowo-drzewny

  • – wtórność
  • – dość tani i chemiczny wydźwięk nut
  • + udana baza z akordem fiołkowo-irysowym

Charakterystyka:

Nuty: mandarynka, bergamotka, gruszka, figa, jaśmin, magnolia, mimoza, lawenda, bób tonka, akord piżmowy, irys, akord ambrowy, akord drzewny

Rok premiery: 2022 (w Polsce 2023)

Twórca: Cristian Calabro

Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 7 i 75 mL

Trwałość: dobra, około 7-8 godzin

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subscribe
Powiadom o
guest
8 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Aga
Aga
1 rok temu

Czy w planach jest może recenzja Shalimar Millésime Iris Guerlain?

Last edited 1 rok temu by Aga
Wiosenna
Wiosenna
1 rok temu

Czyli przerost formy nad treścią… Flakon przepiękny.

Karolina
Karolina
1 rok temu

Zapowiedź we wstępie brzmiała tak zachecajaco, szkoda, że okazały się jednak klapą…
Przeprowadziłam się ostatnio do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Często czuć tu zapach palonych kadzideł i cięższych, orientalnych nut. Czy są marki perfum z UAE, które szczególnie polecasz mi sprawdzić? Lubię ciepłe, otulające, cięższe nuty, choć niekoniecznie oud. 😉

Anonimowo
Anonimowo
1 rok temu
Reply to  Karolina

Ja zachęcam do przetestowania zapachów The Spirit of Dubai, szczególnie Turath, ale nie tylko – np Fakhama też jest piękna. Także Yas Perfumes, niektóre ich zapachy są naprawdę znakomite.

Eufrozyna
Eufrozyna
1 rok temu
Reply to  Anonimowo

Przepraszam, nie podpisałam się.

Adrian Black
1 rok temu

Ocena niska, jednak muszę przyznać, że to opakowanie robi ogromne wrażenie.