29 stycznia 2025

Atelier des Ors Cocoa Kimiya

Atelier des Ors Cocoa Kimiya

Nowa kolekcja Atelier des Ors stoi na bardzo wysokim poziomie, choć jest też zupełnie inna od wcześniejszych pozycji tej marki (a to samo w sobie może być źródłem rozczarowania dla fanów). Więcej tu czystych nut i chłodu, a mniej przyjaznego orientu

Po testach Atelier des Ors Cocoa Kimiya widzę, że Marie Salamagne opracowała dla obu premier (drugą jest Kawa Karda) taką samą bazę. Stąd pochodzi wrażenie truflowej praliny z małą ilością cukru, a w zamian z duża dawką kakaowej goryczy i mroku. Błędem marketingowców firmy było jednak okrojenie spisów nut, ponieważ generuje to wrażenie prostoty, a wręcz ubóstwa olfaktorycznego. A nie jest to prawdziwe zjawisko. Cocoa Kimiya, podobnie jak Kawa Karda, potrafi zaskoczyć swoją grą.

Początek ma właśnie jak wspomniana trauflowa pralinka. Kiedyś w Polsce były też takie truflowe cukierki (podobne do Michałków), które dzieciom nie smakowały, bo wolały słodsze Michałki. W Cocao Kimiya też jest taka słodkość w dorosłym wydaniu truflowego cukierka popijanego czarną kawą. Bo efekt kawy też w tej miksturze występuje, choć jest bardzo zredukowany. Jest też gorycz kardamonu i nawet pewien chłód gorzkiej czekolady z nadzieniem miętowym (to pewnie przez użycie olejku z eukaliptusa).

Z czasem kompozycja wchodzi w obszary paczuli. Paczula jest kakaowa, sucha, drewniana. Przypomina pyliste kakao. Pojawiają się liczne drzazgi. Później można mieć wrażenie, że kakao zostało rozsypane na jakichś deskach. Temperatura kompozycji nieco rośnie, choć cały czas jest raczej niezbyt wysoka. To coś, co odróżnia nową kolekcję Atelier des Ors od ich poprzednich premier.

Najważniejsze jest jednak to, że fundament Cocoa Kimiya zachowuje niesamowitą szlachetność i moc. To dalej przepiękna paczula w kakaowym wydaniu, która nie dość, że zachowuje naturalność, to też zręcznie wzbogacona jest kakowo-drzewnymi elementami.

Opinia końcowa o perfumach Cocoa Kimiya

Jest to bez wątpienia bardzo dopracowana interpretacja na temat gorzkiego kakao i paczuli. Warta poznania!

Kampania perfum Cocoa Kimiya

Atelier des Ors Cocoa Kimiya perfumy niszowe

Wszystkie zdjęcia i informacje oficjalne pochodzą ze strony atelierdesors.com

Najważniejsze cechy:

charakter: gorzkie kakao/paczula

  • + czuć składniki wysokiej jakości
  • + dopracowana i oryginalna kompozycja
  • + zręczne użycie syntetycznych molekuł (ISO E Super) w celu podkręcenia walorów składników naturalnych

Charakterystyka:

Nuty: kakao, paczula, kardamon, drewno cedrowe, wanilia, eukaliptus, cytryna

Rok premiery: 2024

Twórca: Marie Salamagne

Cena, dostępność, linia: ekstrakt perfum dostępny w pojemności 100 mL

Trwałość: bardzo dobra, około 8-9 godzin

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subskrybuj
Powiadom o
guest
4 Komentarze
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Chris
Chris
3 miesiące temu

Dwukrotnie 8,5/10 dla jednej marki, no, no…. .

Aga
Aga
3 miesiące temu

A jeszcze chyba Rosę Omeyyade dostało 8,5 🙂

Chris
Chris
3 miesiące temu
Odpowiedź do  Aga

No tak, 10 lat temu, ale widzę, że jest nadal w ofercie. Czas najwyższy poznać tę markę.

Anonimowo
Anonimowo
3 miesiące temu

Ja jestem ciekawa jaką recenzje dostałoby Atelier des Ors Choeur Des Anges i Sun-gria Lorenzo Pazzaglia 🙂