17 marca 2011
Drugi (albo pierwszy; jak zwał tak zwał) z limitowanych tegorocznych zapachów Parfumerie Generale to Tonkamande. Geniuszem być nie trzeba, żeby oczekiwać mieszanki bobu tonka i migdałów. Trzeba natomiast być czytelnikiem Nie Muzycznej Pięciolinii, żeby pamiętać moje zachwyty nad idealną mieszanką dwóch powyższych składników w najnowszym zapachu z ekskluzywnej linii Guerlain Tonka Imperiale. Poprzeczka dla Guillaume’a […]
16 marca 2011
Jeden z najbardziej wyczekiwanych zapachów tego roku w reszcie w moich łapach się znalazł. Sandałowa Pralina zrodzona z nozdrzy Pierre Guillaume’a wygramoliła się na świat. Kształtna, jędrna i z 10-tką w skali Apgar. Ta słodycz jest pierwszym zapachem w tym roku, który ma szansę na Księżycowego Albatrosa. Twórca Parfumerie Generale nakoksował się nieziemsko, żeby spłodzić […]
9 lutego 2011
Dwie nowe edycje limitowane PG: Tonkamande i Praline de Santal.Two limited editions from Parfumerie Generale Tonkamande and Praline de Santal Tonkamande to zapach drzewno-balsamiczny z mlecznym niuansem.Nuty Tonkamande: mleczko migdałowe, aldehydy, bób tonka, zboża, ambraTonkamande is woody-balsamic scent with milky part. Notes: almonds, aldehydes, tonka bean, cereals, amber Przeczytaj całość Praline de Santal ma być […]
6 lutego 2011
Szokujące zaniedbanie na serwerach Parfumerie Generale… Ktoś nieopatrznie opublikował tajne informacje o dwóch najnowszych zapachach… Przeczytaj całość Co myślicie o nutach? Pierwszy to zapewne drewniak z nutą drutu kolczastego ;). Drugi przypomina mi Musc Maori, więc pewnie kolejna wariacja na temat piżma, lub jakiś świeżak… Info za www.boutique-parfumerie-generale.com/im/parfumspg/coze/N25.jpg i www.boutique-parfumerie-generale.com/im/parfumspg/coze/N22.jpgInfo znalazł Michał z fOp
9 lipca 2010
Część druga znajduje się tu (KLIK) Limitowana, nieco pominięta siostra szumnie zapowiadanego Bois Naufrage w tegorocznego rzutu Parfumerie Generale. Jeszcze w Polsce niedostępna (ma się to zmienić), ale za granicą można ją spotkać dużo częściej. Co dziwne, również za zachodnią granicą, nawet za oceanami, Gardenia Grand Soir jest traktowana po macoszemu. Wszyscy rzucili się na […]
11 lipca 2009
Pierre Guillaume na dopalaczu, czy może z aniołem szepczącym do ucha? L`Eau Guerriere to kompozycja genialna, pełna fenomenu.Dość daleko spadł ten zapach od wielkiego drzewa Parfumerie Generale, więc niespodzianka jest tym większa. Rozpoczyna się ciemnozielonymi pasami i smugami kadzidła między nimi. Występuje tu efekt wiatru, który jest kluczowy do pojęcia tego zapachu. Wieje ostrym ozonowym […]