![]() |
Etro Paisley. |
Miękki wełniany materiał w prążki postanowiono zamknąć w bogato zdobionym flakonie i nazwać po prostu Paisley. Kilka dni temu to pachnidło miało swoją polską premierę i mogę ocenić je na podstawie testów organoleptycznych. Jednak recenzja nie będzie długa – Etro markuje swoim logo zapach totalnie nijaki, kwiatuszkowaty, świeży, płaski i bardzo chemiczny. Przypomina zapach prześcieradeł oporządzonych w marnej jakości płynie do płukania. Nawet gdyby te perfumy stały na półkach mainstreamowych perfumerii to zatopiłyby się w tle. Na plus zaliczam wzór na butelce. Interesujący.
Nuty: bergamotka, kardamon, czarna porzeczka, ylang ylang, jaśmin, czerwony pieprz, wanilia, ambra i paczula
Rok powstania: 2011
Twórca: b.d.
Cena, dostępność, linia: za 100 mL wody perfumowanej zapłacimy 535 zł w perfumerii Quality Missala.
Trwałość: bardzo dobra; 9-10 godzin