24 marca 2014

Świeże i oryginalne perfumy dla kobiet na wiosnę i lato 2014

Przygotowałem kilka propozycji damskich, niebanalnych zapachów, które mogą skutecznie umilić wiosnę i lato…

1. Hermes Un Jardin en Mediterranee

Drzewny i figowy. Świeży, przełamany słodyczą i niesamowitą nutą przypominającą tytoń. Jak na letnie perfumy, Ogród Śródziemnomorski jest też dość trwały. Szczegółową recenzję znajdziecie tutaj: Hermes Un Jardin en Mediterranee.

2. Atelier Cologne Orange Sanguine

Lekka, iskrząca pomarańcza zawsze pachnieć będzie lepiej w cieple promieni słońca niż podczas zimy. W bazie czuć też geranium, które nico studzi elektryczny charakter olejku pomarańczowego. Największą zaś zaletą Orange Sanguine jest zdolność chłodzenie nawet w największe upały.

3. Elizabeth Arden Green Tea

To klasyka. Piękna, świeża i szalenie kobieca interpretacja zielonej herbaty w Green Tea nigdy nie wyjdzie z mody. To jeden z tych zapachów, który będzie trwał do końca świata i jeszcze dłużej.

4. Heeley Figuier

Kolejny figowiec. Słodki, zielony, bardzo nietrwały, ale mający inne plusy. Nawet w największy upał kreuje wokół noszącego woń mokrej pieczary pod korzeniami drzewa figowego. Jest więc mokro, chłodno, orzeźwiająco i niesamowicie przyjemnie.

5. Lancome O de Lancome

Cytrusy w wersji zmysłowej z akcentami ziół i nostalgiczną nutą kapryfolium. Zapomniane dzieło sztuki perfumeryjnej. Więcej w mojej recenzji: Lancome O de Lancome

6. Penhaligon’s Extract of Limes

Najbardziej kwaśne perfumy na świecie. Kwas cytrynowy w czystej formie. Ale w letnie upały nic nie pachnie bardziej orzeźwiająco. Słowo!

7. Ramon Molvizar Pure White Goldskin

Fankom kadzidła polecam najnowszą kompozycję Ramona Molvizara. Połączenia białych kwiatów z olibanum sprawia, że zapach nie przytłacza i jest bardzo, bardzo przestrzenny.

8. Roberto Cavalli Acqua

Eliksir szczęścia. Pachnie łamanymi łodygami, sokiem roślinnym i cytrusami. To jeden z najbardziej niszowych zapachów na lato wśród tych „nie-niszowych”.

9. Yves Rocher Moment de Bonheur

Róża wcale nie musi być ciężka i przytłaczająca. Annick Menardo w swoich perfumach zamknęła różę zieloną i soczystą a przy tym lekką i kobiecą.

10. Escentric Molecules Molecule 01

Molekuły w cieplejszej porze roku pachną zupełnie inaczej. Tworzą na skórze energetyczne obłoczki. Niby świeże, niby pudrowe. Idzie oszaleć, bo zawsze pachną inaczej.

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subscribe
Powiadom o
guest
42 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Ewa Widyńska
10 lat temu

Elizabeth Arden Green Tea bardzo delikatne.Świeży zapach, orzeźwiający ciało i umysł poprawia samopoczucie i dodaje energii..Bardzo je lubię (y)

Aga.D
10 lat temu

Brakuje dwóch MEGA pięknych, w moim mniemaniu, świeżaków – AA Herba Fresca oraz DKNY Pure Verbena 😉

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Dla mnie Light Blue jest najlepszy. Iza.

Katarzyna Kamińska
10 lat temu

Wybrałeś wspaniałe zapachy. Nie znam 2,4,6,7,9 i 10, ale zapowiadają się cudownie.
Dzięki Twojemu zestawieniu nie będzie tak ciężko schować na dno szafy Aliena, La vie est belle,Mauboussin edp – dla mnie tylko na jesień i zimę.

Patrycja Maćkiewicz
10 lat temu

3 górą 🙂 A ogólnie to cały zestaw wygląda imponująco 🙂

magdalena switala
10 lat temu

Molvizar ma piękne flakony 🙂 O de Lancome to klasyk, który uwielbiała moja babcia. A mnie podoba się zapach od Yves Rocher, pasujący do zwiewnych, letnich sukienek.

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

O de Lancome jest śliczne, mnie jeszcze z latem przyjemnie kojarzy się Escale a Pondichery Diora… a z zeszłymi wakacjami – Aqua Vitae Kurkdjiana (szkoda, że takie nietrwałe). 🙂 MR.

Anhedonia
10 lat temu

Nieorginalnie, dorzuce chyba klasyka: mandarynka z bazylia AA 🙂

Anhedonia
10 lat temu

Nieorginalnie, dorzuce chyba klasyka: mandarynka z bazylia AA 🙂

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Orange Sanguine wprawia mnie w świetny nastrój i nie zgadzam się, że jest tylko dla pań 😉 Chętnie przetestuję figę od Heeleya i limonkę od Penhaligonsa. Ogródek to już klasyk sam w sobie. Mmm wakacyjnie się zrobiło… Bardzo słoneczne zestawienie 🙂

Raf

Ziu
10 lat temu

Oj jak wiele z tych zapachów powinnam poznać, ale tak rzadko sięgam po typowo świeże zapachy [choć ostatnio Hermesy testuję ze znajomą dokładnie, bo wybieramy dla niej nowe perfumy ;)], a jak już sięgam to praktycznie tylko po wymieniane tutaj Allegorie. Muszę odświeżyć swoją kolekcję, bo za słodko i ciężko się zaczyna w niej robić 😉

Więc...
10 lat temu

Witam, dodałabym do tej listy jeszcze trzy zapachy (moje ulubione)- Eau des Merveilles Hermesa, Voyage Hermesa (uwielbiam Jean-Claude'a Ellene) oraz Baiser Volé Cartiera ale tylko EDT 😀 W sumie to dodałabym jeszcze DKNY Woman Donny Karan, ale te ostatnie są mało oryginalne 😀
Pozdrawiam

Gudrun S.
10 lat temu

O, dzięki za podpowiedzi. Właśnie zaczynałam się miotać – co kupić na letnie dni, bo u mnie najwięcej chyba szypru i orientu (szeroko pojętego:) Szukam raczej czegoś zielonego, może lekko owocowego; raczej wytrawnego niż słodkiego.

smerfetka
10 lat temu

Róża z Yves Rocher jest powalająca, miałam ja a teraz kupiłam córce jak wychodzi do szkoły w domu jeszcze kilka godzin unosi się cudowny zapach:)! A dlaczego w tym pięknym zestawieniu nie ma Portofino Diora,,,ja go kocham jak na dworze jest 30+:)

smerfetka
10 lat temu

Róża z Yves Rocher jest powalająca, miałam ja a teraz kupiłam córce jak wychodzi do szkoły w domu jeszcze kilka godzin unosi się cudowny zapach:)! A dlaczego w tym pięknym zestawieniu nie ma Portofino Diora,,,ja go kocham jak na dworze jest 30+:)

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Witam a co Pan sadzi o Chanel, Chance Eau Fraiche i Dior Addict Eau Fraiche?

Marcin Budzyk
10 lat temu

Chance Eau Fraiche na plus, Dior na minus. Ale to tylko moje, prywatne zdanie. 🙂

Edziab
10 lat temu

Green res mam "od zawsze" i lubię. Acqua cavalliego to moje ubiegłoroczne odkrycie dzięki temu blogowi, podobnie jak Pure verbens którego mi tu brakuje.

dorciam86
10 lat temu

Lubię Green Tea Arden ale w wersji Lotus. W te wakacje u mnie będzie królować Lanvin Oxygen i wycofany już chyba zapach z YR: Fraîcheur Végétale de Cedre Bleu.

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Czy chodzi o Aqua Allegoria Herba Fresca? Jeśli tak to propozycja strzał w 10-kę ! Czy zna może ktoś coś męskiego i bardzo zbliżonego do tego zapachu? Żona używa a ja sam codziennie wącham butelkę lub skropiony nadgarstek… poezja! Proszę o namiar na męski zbliżony zapach. Rafał.

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

A moje ulubione VERSENSE VERSACE gdzieś się zgubiło 🙁

bebe509
bebe509
10 lat temu

ja tez bym dodała Chanel Chance Eau fraiche i Chance Tendre no i może Chanel No 19 i Eau de Shalimar , a w Dubaju nawet w gorace dni skrapiają się oudami ale tam jest inne powietrze 🙂

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Z tego zestawienia mam tylko perfumy Yves Rocher Moment de Bonheur i rzeczywiście świetnie nadają się na lato, są lekkie i przyjemne, a biedronka Marc Jacobs DOT to taki letni zapach 🙂

czarna:)

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Dorzucam "Ogródek Nilowy": przepiękne mango.
A co z nowym Aqua Allegoria "Limon Verde"?

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Polecam Issey Miyake L'eau D'ISSEY EDT – zapach chłodząco-odświeżający, super!!!

Porcelanowa
10 lat temu

Mam Moment de Bonheur, uwielbiam. Z Yves Rocher dodałabym Cherry Bloom z serii Un Matin au Jardin. Znacznie bardziej udany zapach niż Cherry in the Air Escady, bardziej kwiatowy, naturalny, piękny. 😉

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

A może jeszcze Prada Infusion d´Iris zapach świeży,kwiatowy i może jeszcze DKNY w nowym wcieleniu 🙂

czarna 🙂

Lusija
10 lat temu

Uwielbiam tu zaglądać.. czytać, zachwycać się, czerpać inspiracje. Ostatnio skusiłam się, odbiegając od tematu:).. na La Vie Est Belle.. to dlatego że uwielbiam słodkie zapachy… Kusi mnie teraz.. Moment de Bonheur… ach..:-)

Ewa Marszałek
10 lat temu

Moment de Bonheur 🙂

CieszmySięZMałychRzeczy

Moment de Bonheur nie uważam za lekkie i na wiosnę. Dla mnie ta róża w nich jest dusząca i nie do zniesienia, ale może się nie znam 😉 Za to Acqua Cavalli cudo! No i oczywiście ponadczasowy klasyk – Green Tea Elizabeth Arden.

Anhedonia
10 lat temu

Popierm: Limon Verde AA 🙂

Anhedonia
10 lat temu

Klasyk <3

Diggerowa
10 lat temu

Ja też się przyczepię braku Herba Fresca w tym zestawieniu…ten zapach jest idealny na cieplejszą porę.

A Green Tea to mój nieśmiertelny klasyk na mordercze upały 😉 Wersję Green Tea lubię nawet bardziej.

Diggerowa
10 lat temu

*Wersję Green Tea Summer miało być!

Anna Kołakowska
10 lat temu

Wstyd się może przyznać, ale nie znam tych zapachów. Może kiedyś i ja będę mogła sobie je kupić…a może uda mi się wygrać w jakimś konkursie ? 🙂

Paulina Rutkowska
10 lat temu

Same cudeńka uwielbiam Lancome O de Lancome oraz Elizabeth Arden Green Tea ale również polecam Lancome O de Lorangerie i Yves Rocher Comme une Evidence 🙂

Gabriela Francuz
10 lat temu

Moment de Bonheur to tańsza wersja Chloe 🙂 Spróbowałabym Molvizara, mimo że drogie jak cholera 😉

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

hermes- wszystkie zapachy z tej serii w pomarańczowych kartonikach są super:)
ale na wiosnę preferuję zapachy lekkie i kwiatowe np dior j'adore albo estee lauder pure white linen pink coral o albo piękny, stary pudrowy zapach cerruti 1881 🙂

Marta Ś.
10 lat temu

Posiadam LANCASTER Summer i jestem bardzo zadowolona 🙂

iwonidos
10 lat temu

Ja dodaję Hermes un jardin sur le toit – coś wspaniałego! Jeszcze Lutensa l'eau froide, który uwielbiam:-)

Małgorzata Makowiec
10 lat temu

Witam. Polecam Saharienne -ISL, a od E.Arden-Spiced green tea.