Jak pachnie na randce?
Zapach o takiej nazwie pojawił się niedawno w ofercie marki Maison Martin Margiela. On A Date to woń mocno owocowa, lekka, świeża i radosna. Spis nut może dawać obraz podobieństwa do opisywanej dzień wcześniej Olympea Flora, ale na szczęście tutaj ciężar przesunięto w stronę porzeczki, a nie słodkiej, ulepnej róży. W kompozycji uniknięto też wejścia w obszary taniej smakowitości.
Perfumy mają charakterystyczny początek i serce, które nasuwa mi przypuszczenie, że Carlos Benaim naprawdę użył sporych ilości absolutu z liści czarnej porzeczki. To jeden z moich ulubionych składników w palecie perfumiarza, ponieważ łączy tony owocowe, zielone, ale ma też swoją specyficzną, niszowo-kwaśną nutę. I w On A Date to wszystko czuć.
Czuć też aromat butwiejącego listowia, owoców w fazie fermentacji, wręcz wina owocowego z dodatkiem cytryny. Poziom kwasowości jest dość znaczny, ale sprawia, że On A Date staje się wonią zapadającą w pamięć. Z czasem nabiera bardziej różanego wydźwięku, który jednocześnie jest bardziej mainstreamowy, ale też trzyma poziom. Kompozycja brzmi naturalnie, co jest dużą zaletą, ponieważ większość tego typu produktów wpada w objęcia taniej chemii.
A tutaj nawet w bazie mamy wysoko zawieszoną poprzeczkę. Jest ciut więcej cukru, porzeczka zmierza w stronę konfitury, podobnie róża. Natomiast ilość słodyczy nie wzrasta spektakularnie i nie wprowadza On A Date w orbitę perfum smakowitych lub landrynkowych. Wciąż wyczujemy spektrum liściaste i zielone. Może nawet mszyste. Plusem tego rozwiązania jest to, że nie są widoczne tanie utrwalacze, a fundament stanowi logiczną kontynuację akordu głowi i serca.
Opinia końcowa o perfumach Maison Martin Margiela On A Date
Perfumy Maison Martin Margiela On A Date to bardzo ciekawy przykład połączenia róży z czarną porzeczką. Jest w nich coś z klimatu Yves Saint Laurent Baby Doll. Na pewno warto je poznać, choć nuty początkowych 2-3 godzin nie muszą podobać się każdemu. Mogą być odebrane jako specyficzne, choć jednocześnie zapadają się pamięć dzięki temu.