28 listopada 2024

Majouri Imperial Vanilla

Majouri Imperial Vanilla

Wanilia to temat często eksplorowany w świecie perfum

Nie dziwi zatem fakt, że marka Majouri postanowiła stworzyć własną interpretacją tego tematu. Majouri Imperial Vanilla to w praktyce perfumy, które porównałbym do zupełnie innej kompozycji, ale o podobnym imieniu – Bois Imperial. I to nie z powodu zapachu, bo obie wody nie mają żadnych punktów wspólnych. Natomiast obie są bardzo łatwe w odbiorze i wywołują pozytywne emocje u absolutnej większości odbiorców. Nosi się je bardzo miło. A przy tym są ciekawe i dobrze zmieszane, choć oba też nie są arcydziełami sztuki perfumeryjnej.

Imperial Vanilla to wanilia tonkowa. Udział absolutu z bobu tonka jest znaczący na każdym etapie. To sprawia, że wyraźne są odcienie migdałowo-marcepanowe, choć zapach nie wchodzi w obszary typowo gourmand. Deklarowany brązowy cukier i karmel mają formę niezbyt dominującą i przez to kompozycja ma tony drzewno-piaskowe, mało słodkie. Zatem fani jadalnych odsłon wanilii raczej nie docenią tej wersji.

Migdałowa tonka, drewienka i jasna, świetlista wanilia sprawiają jednak, że perfumy są bardzo miłe w odbiorze. Trochę puchate, trochę pudrowe, trochę drzewne. Nie męczą słodkością. Na początku mają odrobinę bardziej zaznaczone wątki cytrusowe i iskrzące, ale zupełnie nie w klimacie olejku cytrynowego do ciasta. To bardziej skórka cytrynowa, z goryczą w środku i lukrem na wierzchu. Później pojawia się cień akordu kwiatowego, ale o bardzo małej roli. Cały czas dominantą jest piaskowa wanilia o tonkowym zabarwieniu.

Dopiero później, po 5-6 godzinach, zapach staje się paczulowo-ambrowy. Wanilia stapia się ze skórą. Imperial Vanilla nie wchodzi jednak w mdłe niuanse, ponieważ czuć w tym fundamencie twist ISO e Super. To sprawia, że paczula ma świeżo-drzewną formę, trochę elektryczną. Poziom cukru jest średni, woń pozostaje szalenie przyjemna i luksusowa.

Opinia końcowa o perfumach Majouri Imperial Vanilla

To nie są perfumy, które szokują lub wyznaczają nową drogę. Ich zalety są inne: są bardzo dobrze zrobione, z wysokiej jakości składników. Najważniejsze jest jednak to, że robią wrażenie i niosą pozytywne emocje dla noszącego i dla otoczenia.

Na pewno fanki wycofanego Midnight Shimmer czy Nero Assoluto mogą poznać te perfumy.

Kampania perfum Imperial Vanilla

Majouri Imperial Vanilla perfumy niszowe

Wszystkie zdjęcia i informacje oficjalne pochodzą ze strony Perfumerii Impressium

Najważniejsze cechy:

charakter: waniliowy

+/- wanilia w odsłonie drzewno-tonkowej a nie typowo smakowitej

Charakterystyka:

Nuty: bób tonka (absolut), paczula (esencja), wanilia, cytrusy (olejek ze skórki słodkiej pomarańczy), róża, jaśmin, wanilina (molekuła naturalna występująca w absolucie wanilii), brązowy cukier, karmel, ISO e Super, piżmo

Twórca: Remi Berbier, Flavien Laurandeau

Rok premiery: 2024

Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 75 mL

Trwałość: dobra, około 7-8 godzin

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subscribe
Powiadom o
guest
16 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Anonimowo
Anonimowo
13 dni temu

Panie Marcinie, czy jest szansa na to, że Pan powróci do recenzowania butikowej kolekcji Guerlain i zrecenzuje zapach „Feve Gourmande”, który ukazał się pod koniec 2023 roku (a w Polsce chyba na początku 2024)? Jestem ciekawa Pana oceny tych perfum 🙂

Anonimowo
Anonimowo
13 dni temu

16 lat temu napisał Pan na tym blogu: „Testuję Gourmand Coquin i nie mogę się go nawąchać”. Piękna recenzja! Jednak czy „Feve Gourmande” to rzeczywiście dawny „Gourmand Coquin”? – zdania są mocno podzielone i chyba tylko Pan jest w stanie to ocenić jako specjalista.

Chris
Chris
13 dni temu

Pisze Pan o fankach, ale chłopcy też lubią wanilię 😀 zwłaszcza nieprzesłodzoną i z pierwiastkiem czegoś ostrego lub jak tutaj ciemnego (cukier, karmel?).

Zapach wart poznania, u mnie przy drugim testeście pokazał swój urok, dlatego warto poświęcić mu dłuższą chwilę.

Chris
Chris
12 dni temu

Nie ukrywam, że zazwyczaj nie mam wątpliwości w takiej kwestii, ale tutaj osobiście nie mam oporów kupić sobie ten zapach jednak jako unisex.

Z ciekawości jakie elementy kompozycji sklasyfikował by Pan jako damskie?

Krzys84
Krzys84
12 dni temu
Reply to  Chris

Chris lepiej daj grosza dla zwierzaków w schronisku lub dla bezdobnych bo widzę że szastasz kasą na prawo i lewo zrob dobry uczynek w tym roku a nie tylko te perfumy😊

Chris
Chris
12 dni temu
Reply to  Krzys84

Obawiam się, że biedy nie pokona chwilowy zewnetrzny impuls materialny, dlatego od lat nie dzielę się kapitałem, a co najwyżej radą 😀

Ewa
Ewa
6 dni temu
Reply to  Chris

Tu nie chodzi o likwidację biedy, a o pomoc drugiemu człowiekowi lub zwierzęciu. Czasem wystarczy podać komuś rękę, aby odmienić jego życie i ten ktoś staje na nogi. Znam takie historie. Nie warto szukać usprawiedliwień dla swojej niechęci dzielenia się.

Chris
Chris
6 dni temu
Reply to  Ewa

Dzielić to przeciwieństwo mnożenia, również w tej subtelnej materii miłosierdzia.
Oczywiście jedno może być impulsem dla drugiego, ale to nie miejsce na rozwijanie tego… Także to naprawdę piękna, szlachetna i dopracowana wanilia.
Róbmy co uważamy za słuszne, bez narzucania swojej wizji dobra- nie my to będziemy oceniać.

Ewa
Ewa
6 dni temu
Reply to  Krzys84

Dobrze mówisz.

Anonimowo
Anonimowo
13 dni temu

Czy możecie polecić jakieś piękne perfumy z nutą marcepana albo jakiś zapachowy gourmand w klimacie świątecznym?

Eryk
Eryk
13 dni temu
Reply to  Anonimowo

„1 Million Prive”

Maciej
Maciej
13 dni temu

Dlaczego nie ma oceny punktowej?

Anonimowo
Anonimowo
13 dni temu
Reply to  Maciej

Pan Marcin nie ocenia perfum, które są w jego perfumerii na sprzedaż.

Anonimowo
Anonimowo
12 dni temu
Reply to  Maciej

coś czuję, że 8 by była:)