Oto przykład kompozycji, która jest zbyt odważna na obecny stan rynku. Jej sprzedaż będzie szorowała po dnie, mimo że to obiektywnie bardzo dobry zapach
Dlaczego Amouage Reasons nie podbije nosów klientów i fanów marki? Dlatego że jego główną nutą jest sosna. Niestety, ludzie nie odbierają tego aromatu jako perfumeryjnego i częściej kojarzą go z innymi środkami. Nie zmienia to jednak faktu, że perfumy są ciekawe i brzmią szlachetnie. Co prawda, dużo w nich ISO E Super, ale nie na tyle, żeby zdominowało kompozycję (jak zadziało się w Purpose 50).
Początek mają świeży i zielony, nieomal ziołowy, przeciągnięty wręcz do frakcji medycznych. Tutaj sosna brzmi jakby dodano do niej olejku z drzewa herbacianego lub eukaliptusa. Dosłownie kilka chwil później wchodzimy w obszary orzechowego listowia z jego charakterystyczną drzewno-gorzką nutą. A to z kolei przechodzi w pierwszą „klasyczną” nutę, którą jest papirus. Reasons trzyma się już do końca tych obszarów. Drewnieje, staje się nieco bardziej mroczny, deskowy. Przy tym wszystkim zachwyca naturalnością.
Mam odczucie, że wiele osób nie doceni tej kompozycji właśnie przez to, że brzmi naturalnie i szlachetnie. To wiąże się z pozornie małą mocą. Reasons nie jest zatem olfaktorycznym reflektorem. Tylko początek ma tego typu. Po pół godzinie staje się wysokiej jakości pachnidłem bazującym na świetnych składnikach, ale o stonowanym wydźwięku. Największe wrażenie robi baza, która pachnie sosnową deską i ciepłem sandałowca. Jest w niej pewien złocisty odcisk paczuli i trochę pieprzowo-przyprawowych ostrości.
Zaskoczeniem jest dla mnie to, że nie czuć tu tonów wprost żywicznych. Mam co prawda labdanum i benzoin, ale całość Reasons to woń drewna, a nie kadzidła. Jeśli już mowa o żywicach, to możemy dostrzec mirrę, ale ona brzmi w sposób mało kadzidlany. Jeśli ktoś powąchał prawdziwy absolut mirry lub spotkał tę nutę w naturalnej formie (Serge Lutens La Myrrhe, Huitieme Art Myrrhiad, Chabaud Ile Mythique czy Les Indemodables Oriental Velours), to rozpozna ją też tutaj.
Opinia końcowa o Amouage Reasons
W mojej ocenie to perfumy totalnie niekomercyjne, ale o niebywale wysokiej jakości. Jeśli ktoś szuka naturalnych interpretacji sosny, drewna i mirry, to jest szansa, że ten zapach go zachwyci. Reasons ucieleśnia to, co ja sam uważam za perfumeryjną jakość – przepiękne, szlachetne składniki naturalne, która umiejętnie podkręcono za pomocą syntetyków.
Trzeba jednak uczciwie przyznać, że to zapach, które trafi w bardzo, bardzo wąskie gusta. Większość osób oceni go negatywnie.