
Również druga z butikowych kolekcji tej marki powiększa się w tym roku o nową pozycję. Pierwszą nowością było Amunae z serii Le Gemme.
Bulgari Allegra Insieme to jednak woń bez historii. Są to lekkie, świeże kwiaty w odcieniu chemicznego różu. Niby miała to być piwonia, ale bardziej pachnie jak jakiś łazienkowy detergent o nieokreślonej kwiatowej woni. Do tego marka dodała dużo białych piżm i syntetyków drzewnych. W efekcie całość wygląda jak kompozycja różowo-molekułowa lub jakieś różane interpretacje za 50 zł, w których zamiast olejku/absolutu róży stosuje się właśnie surogaty.
Jeśli miałbym zauważayć jakąś grę kompozycji, to powiedziałbym, że początek jest okraszany minimalną ilością cytrusów w formie gorzkiej. Umykają one jednak szybko i zostawiają lekką woń różowego, chemicznego kwiecia. Po dwóch lub trzech godzinach zostaje tylko tanie piżmo z delikatnym powidokiem piwonii.
Opinia końcowa o perfumach Bulgari Allegra Insieme
Stworzenie dobrych perfum piwoniowych to sztuka wielka, ponieważ perfumiarz musi używać innych składników, naturalnych lub syntetycznych, aby osiągnąć zamierzony efekt. Tutaj się to ewidentnie nie udało. Propozycja Bulgari pachnie tanio i przegrywa nawet z konkurencją z sieciowych perfumerii.

Kampania perfum Allegra Insieme




