18 października 2011

[NEWS] Comme des Garcons A New Perfume

Butelka A New Perfume.

Zapach taśmy klejącej i przemysłowego kleju w perfumach? Na taki pomysł mogli wpaść tylko spece z Comme des Garcons. Rei Kawkubo zaprezenotowała nowy zapach w swoim Trading Museum w Paryżu. To połączenie klasycznej przestrzeni sklepowej z muzeum, ale o tym może innym razem. Same perfumy mają… Czytaj dalej… się nazywać A New Perfume i oprócz dwóch popisowych nut zawierać też styraks, aldehydy, głóg, bez, lilię, piżmo, nuty kwiatów i szafranu. Nie wiem na razie nic na temat dostępności zapachu w Polsce, ale pewnie będzie dostępny jeszcze w tym roku. Jest to woda perfumowana a opakowaniem jest 100 mL-owa butelka o fikuśnym kształcie.

Info i foto za basenotes.net

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subskrybuj
Powiadom o
guest
9 Komentarze
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Anonimowy
Anonimowy
14 lata temu

Cześć !
To może być coś ! Ale może być także niewypał. " Na dwoje babka wróżyła ", bo ostatnie propozycje Comme des Garcons, już tak nie błyszczą, jak te z przeszłości. Informacja o tym, jaki nos stoi za zapachem, mogłaby rzucić jakieś światło na tę premierę.
Pozdrawiam –
Cookie

Marcin Budzyk
14 lata temu

Zapomniałem o tym napisać. Za A New Perfume stoi Antoine Maisondieu.

"już tak nie błyszczą" – bardzo grzecznie to ująłeś. 🙂

Anonimowy
Anonimowy
14 lata temu

Co za bzdury. Widac, że dla pieniędzy ludzie zrobią wszystko, ale żeby robić takie perfumy to lekkie przegięcie według mnie jest.

Marcin Budzyk
14 lata temu

*Anonimowy. To właśnie perfumeryjna nisza. Uwierz mi, że zapach kleju to mało. Jest zapach spermy, kobiety palonej na stosie, zapach silnika i wiele, wiele więcej. 🙂

Anonimowy
Anonimowy
14 lata temu

Hmm…Zapach kobiety palonej na stosie? Na usta ciśnie mi się pytanie: a czemu nie mężczyzny? I jaka jest różnica między palonymi ciałami damskimi i męskimi?
To takie rozważania na marginesie a propos twojej wypowiedzi 🙂
Jagoda

Marcin Budzyk
14 lata temu

*Jagodo. Chodzi o Maresciallę marki Santa Maria Novella. Bohaterka zapachu została post mortem spalona na stosie, podobno oskarżono ją o czary i wykonano egzekucję.

Anonimowy
Anonimowy
14 lata temu

Dzięki za wyjaśnienie. Nie wiem jednak co myśleć o twórcach zapachu 🙂 Twój opis tego zapachu na NMP jest przerażajacy, nie chciałabym pachnieć trupio 🙂

Marcin Budzyk
14 lata temu

To nisza. 🙂 Dla każdego coś miłego.

Anonimowy
Anonimowy
13 lata temu

tak nisza …
subiektywne to wszystko, wąchałem te perfumy kilka dni temu w Krakowie w lulua, i podobał mi się ten zapach, jest totalnie inny, wyjątkowy, łatwo wzbudza wyobraźnie, zapach genialny.
pewnie już znany dla ciebie ?