Sosna

9 maja 2012

Annick Goutal Nuit Etoilee — rozgrzewająca sosna

Noc w prastarym lesie. Szum wodospadu. Iskrzące gwiazdy na niebie. Taki aromat próbowała zamknąć we flakonie perfumiarka Isabelle Doyen – naczely nos Annick Goutal Parfums. Sięgnęła po składniki sprzeczne, które pozornie do siebie nie pasują. W końcu połączenia balsamów drzew iglastych z cytrusami nie należą do często eksplorowanych obszarów olfaktorycznej twórczości. Wręcz się wykluczają. Czytaj […]

12
11 marca 2012

[NEWS] Annick Goutal Nuit Etoilee — gwieździsta noc

Annick Goutal rozpieszcza nas kolejną zapowiedzią perfum. Po świetnych, paczulowo-irysowych Mon Parfum Cheri, tym razem czas przyszedł na wariację drzewną, ostrą i niemiłosiernie kręcącą w nosie. Przynajmniej po lekturze nut mam taką nadzieję. Nuit Etoilee ma pojawić się wiosną i z definicji być zapachem unisex. Powiem Wam, że jest na co czekać. W nutach nowej […]

11
25 kwietnia 2011

Profumum Arso — kiełbasa żywiecka z czosnkiem

Cedr, sosna, skóra, kadzidło. Czy trzeba czegoś więcej, żeby być zapachem ciekawym, niebanalnym, ale jednocześnie pełnym mrocznej maniery, tak pożądanej przez fanów perfumiarstwa. Arso, najnowszy zapach włoskiej marki Profumum, spełnia wszystkie założenia. Według twórców jest on próbą zamknięcia we flakonie aury trzaskających drew w kominku i zestawienia jej z zimniejszym wyobrażeniem śniegu padającego w sosnowym […]

26 stycznia 2011

Lubin Itasca – kadzidło, wetiwer, sosna i ciekawy flakon

W tamtym roku mieliśmy możliwość poznania czterech zapachów Lubin, które rozwijały temat L’Eau Neuve i Le Vetiver. Parę dni temu kolekcja zawitała do perfumerii Quality Missala, i dlatego już dziś mam przyjemność przedstawić swoje wrażenia z testów wetiwerowo-drzewnego zapachu Itasca. Perfumy powstały z inspiracji indiańskimi opowiadaniami dla dzieci Davy’ego Crocketta. Podobno twórca kompozycji chciał, żeby […]

21 listopada 2010

Krigler Good Fir 11 – szyszka w dymie tlącego się olibanum

Ludzie kochani jeśli ktoś uważa, że to Zagorsk pachnie cerkwią pośrodku syberyjskiej tajgi to przy Good Fir 11 stwierdzi, że perfumy Comme des Garcons są zaledwie świątynią na obrazku namalowaną przez dziecko. Choć w sumie dzieło pana Kriglera można również uznać za infantylne. Beznadziejnie dosłowne. Pachnące choinką do samochodu. W każdym razie nigdy nie nudne. […]

9 maja 2012

Annick Goutal Nuit Etoilee — rozgrzewająca sosna

Noc w prastarym lesie. Szum wodospadu. Iskrzące gwiazdy na niebie. Taki aromat próbowała zamknąć we flakonie perfumiarka Isabelle Doyen – naczely nos Annick Goutal Parfums. Sięgnęła po składniki sprzeczne, które pozornie do siebie nie pasują. W końcu połączenia balsamów drzew iglastych z cytrusami nie należą do często eksplorowanych obszarów olfaktorycznej twórczości. Wręcz się wykluczają. Czytaj […]

12
11 marca 2012

[NEWS] Annick Goutal Nuit Etoilee — gwieździsta noc

Annick Goutal rozpieszcza nas kolejną zapowiedzią perfum. Po świetnych, paczulowo-irysowych Mon Parfum Cheri, tym razem czas przyszedł na wariację drzewną, ostrą i niemiłosiernie kręcącą w nosie. Przynajmniej po lekturze nut mam taką nadzieję. Nuit Etoilee ma pojawić się wiosną i z definicji być zapachem unisex. Powiem Wam, że jest na co czekać. W nutach nowej […]

11
25 kwietnia 2011

Profumum Arso — kiełbasa żywiecka z czosnkiem

Cedr, sosna, skóra, kadzidło. Czy trzeba czegoś więcej, żeby być zapachem ciekawym, niebanalnym, ale jednocześnie pełnym mrocznej maniery, tak pożądanej przez fanów perfumiarstwa. Arso, najnowszy zapach włoskiej marki Profumum, spełnia wszystkie założenia. Według twórców jest on próbą zamknięcia we flakonie aury trzaskających drew w kominku i zestawienia jej z zimniejszym wyobrażeniem śniegu padającego w sosnowym […]

26 stycznia 2011

Lubin Itasca – kadzidło, wetiwer, sosna i ciekawy flakon

W tamtym roku mieliśmy możliwość poznania czterech zapachów Lubin, które rozwijały temat L’Eau Neuve i Le Vetiver. Parę dni temu kolekcja zawitała do perfumerii Quality Missala, i dlatego już dziś mam przyjemność przedstawić swoje wrażenia z testów wetiwerowo-drzewnego zapachu Itasca. Perfumy powstały z inspiracji indiańskimi opowiadaniami dla dzieci Davy’ego Crocketta. Podobno twórca kompozycji chciał, żeby […]

21 listopada 2010

Krigler Good Fir 11 – szyszka w dymie tlącego się olibanum

Ludzie kochani jeśli ktoś uważa, że to Zagorsk pachnie cerkwią pośrodku syberyjskiej tajgi to przy Good Fir 11 stwierdzi, że perfumy Comme des Garcons są zaledwie świątynią na obrazku namalowaną przez dziecko. Choć w sumie dzieło pana Kriglera można również uznać za infantylne. Beznadziejnie dosłowne. Pachnące choinką do samochodu. W każdym razie nigdy nie nudne. […]