Premiery tej marki są zawsze wyczekiwanym wydarzeniem.
Przyznam, że z perspektywy lat pewną krzywdą była recenzja klasycznej wersji Bottega Veneta Eau de Parfum. Owszem, jej kompozycja bazuje na Cuir Amethyste (przyznał to sam Michel Almairac w jednym z wywiadów, więc mówimy o fakcie, a nie o opinii), ale jest jednocześnie na bardzo wysokim poziomie. Dobrych perfum w portfolio tej marki jest zresztą więcej i wspomnę choćby genialne Knot Eau Absolue. Jak na ich tle prezentuje się Bottega Veneta Illusione for Her Woman?
Naprawdę nieźle. Ten zapach spokojnie mógłby należeć do portfolio firmy niszowej lub być edycję butikową. Pod względem samej kompozycji jest to klasa niezwykle wysoka.
Illusione for Her pachnie przede wszystkim czarną porzeczką złożoną z tonami kwiatowymi i drzewnymi. Nie jest to jednak zapach owocowy. Sama porzeczka ma formę wręcz pudrową, trochę skórzaną. To zasługa składników pobocznych, ale efekt ten wystąpił też w Ormonde Jayne Tsarina. Natomiast, kiedy poznawałem perfumy OJ, to wystąpiło u mnie zjawisko „końca języka” – gdzieś taki akord wąchałem, ale nie pamiętam gdzie. Wydaje mi się, że tak pachniał jakiś wielki klasyk. Jeśli po teście nowej BV też odniesiecie takie wrażenie, dajcie, proszę, znać.
Oczywiście, w perfumach Bottega Veneta Illusione for Her jest też kilka innych elementów. Bardzo ładnie wpleciono nutę cytrusową na początku. Nie jest ani inwazyjnie kwaśna, ani syropowata i słodka. Balans utrzymano na idealnym poziomie, ponieważ osiągnięto lekkie odświeżenie i rozświetlenie kompozycji.
Po czasie pojawia się też nuta figi – ale nie w formie trawiastej, a lekko owocowej. Co prawda producent deklaruje akord figowych liści, ale nie odnajdziemy tutaj zieleniny rodem z wysypiska skoszonej trawy. Figa nie ma też tonów mlecznych, a właśnie takie delikatnie owocowe. Dobrze ten element prezentuje się na tle koronnej frakcji – czyli tej przepięknej czarnej porzeczki otoczonej pudrem i pogłębionej ingrediencjami drzewnymi.
Jedynym niedosytem jest raczej mała zmienność i monotematyczność perfum. Nie doznamy tu raczej żadnego szoku, chociaż daleki jestem od tego, żeby nazwać je płaskimi lub nudnymi. Wszystkie zmiany występują jednak w obrębie jednego tematu.
Opinia końcowa o perfumach Bottega Veneta Illusione for Her Woman
Bardzo ciekawa, kobieca i wyróżniająca się kompozycja na lato. Na pewno polecam osobom, które polubiły perfumy Tsarina lub które szukają przystępniejszej alternatywy.