Z pewnym opóźnieniem, ale w końcu udało mi się przetestować nowość z najbardziej luksusowej kolekcji Dior
Perfumy Christian Dior New Look 2024 w żadnej sposób nie są podobne do poprzedniej edycji o tej samej nazwie. Aktualna odsłona to woń po prostu kadzidlana i świeża. Tak mogłoby pachnieć kadzidło pralniane zbudowane z różnych molekuł i ISO E Super z jedynie skromnym, marketingowym udziałem prawdziwego olejku z kadzidłowca.
Zapach jest niemal martwy. Bez historii. Ma chemiczny wydźwięk lekkiego olibanum. Można powiedzieć, że to taka rozcieńczona wersji Avignon czy Cardinala, która zmierza w stronę tych nowoczesno-molekularnych Lutensów w wysokich butelkach.
Opinia końcowa o perfumach Christian Dior New Look 2024
Bez wątpienia są to perfumy kadzidlane, ale w swojej kategorii prezentują się biednie. Pachną syntetycznie i niezmiennie.