27 stycznia 2025

Dolce & Gabbana Devotion Pour Homme

Dolce & Gabbana Devotion Pour Homme

Trzeba przyznać, że w świecie męskich perfum dawno nie było kompozycji aż tak odkrywczej

Olivier Cresp postawił na nuty kawy, które połączył z akordem morsko-wodorostowym. Myślę, że to śmiało mogłyby być perfumy niszowe, bo ten algowo-słony element bardzo rzadko wita w mainstreamowych flakonach. Do tego Dolce & Gabbana Devotion Pour Homme jest zapachem żyjącym, zmiennym i potrafiącym zaskoczyć.

W mojej ocenie nie jest to jednak materiał na hit taki jak klasyczne, damskie Devotion Eau de Parfum. I choć kawa deklarowana jest w męskiej wersji jako nuta główna, to daleko jej do typowo smakowitego i słodko-taniego wydania jakie znamy z kompozycji Valentino Uomo Born in Roma Green Stravaganza czy Ferragamo Uomo. Tutaj kawa jest czarna. Co prawda z cukrem, ale ten cukier jest przełamany wieloma innymi nutami. W efekcie nie odbierałbym tych perfum jako słodkich. A już na pewno nie włożyłbym do worka z napisem „słodziak-ulepiak”.

Początek zaskakuje nutą świeżej cytryny i kawy. Dla mnie to połączenie jest nie do przejścia, ale doceniam wartość artystyczną. Nie pachnie przy tym tanio lub syntetycznie. To sugestywne rozgryzienie cytrynowego plasterka (z dojrzałej cytryny) i popicie go czarną kawą. Po kilku sekundach uderza drugi akord. Aromat algowo-morski, który znamy z Acqua di Sale, Sel Marin, Megamare czy Blu Mare, tutaj wychodzi na pierwszy plan. Co więcej, podkręcony jest dużą ilością paczuli i czymś ziołowym, a’la rozmaryn.

Czas wcale nie sprawia, że cytryna i akord morski znikają. One trwają długo. Praktycznie do samej bazy. Później jedynie następuje niewielkie wysłodzenie. Pojawia się cień lawendy w męsko-słodki-barberskim stylu. W fundamencie nie robi się z tego koszmar kurzu, ani ulep taniości. To pozwala ocenić końcówkę Devotion Pour Homme pozytywnie, choć nie rewelacyjnie.

Opinie końcowa o perfumach Dolce & Gabbana Devotion Pour Homme

Ubolewam, że tak oryginalna i ciekawa premier zupełnie mija mój gust, ale doceniam ją bardzo. W świecie męskich perfum, gdzie 95% premier idzie w trzy kopyta („słodziak-ulepiak”, „zakurzony drewniak”, „sporciak”), ten zapach jest powiewem twórczej mocy i oryginalności. Na pewno zapadnie w pamięć, nawet jeśli nie spodoba się każdemu.

Kampania perfum Devotion Pour Homme

Dolce&Gabbana Devotion Pour Homme perfumy męskie

Wszystkie zdjęcia i informacje oficjalne pochodzą ze strony dolcegabbana.com

Najważniejsze cechy:

charakter: kawowo-morski

  • + złożona, oryginalna i dopracowana formuła
  • + odważne połączenie kawy, cytryny i akordu morskiego
  • – czasami, zwłaszcza w bazie kompozycja staje się nieco chemiczna, ale nie w sposób bardzo istotny

Charakterystyka:

Nuty: cytryna, paczula, kawa

Rok premiery: 2025

Twórca: Olivier Cresp

Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 30, 50 i 100 mL

Trwałość: bardzo dobra, około 8 godzin

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subskrybuj
Powiadom o
guest
12 Komentarze
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
janusz
janusz
3 miesiące temu

DG wciąż jak widać i czuć potrafi zaskoczyć pozytywnie. Moje pytanie: czy nadaje się też na gorące dni? Pozdrawiam, Janusz

janusz
janusz
3 miesiące temu

Dzięki

Izka
Izka
3 miesiące temu

Czyli mamy włoską Espresso Romano, czarna, mocna kawa z plasterkiem cytryny. Pyszne, będzie butelka, ale tym razem dla mnie.

MacGyver
MacGyver
3 miesiące temu

Zawsze zastanawiało mnie, w jaki sposób z połączenia zaledwie trzech składników wyczuć można jakieś dodatkowe akordy. Pisze Pan o akordzie morskim, o „czymś słodkim”. Pozdrawiam.

Krzys84
Krzys84
3 miesiące temu

Trzeba przetestowac koniecznie może w końcu coś zachwyci bo do tej pory nic nie zachwycało mnie żeby kupic

Anonimowo
Anonimowo
3 miesiące temu

hurra . ale się CIESZĘ! ..MOŻe ceny zlecą ,,tak jak to było z Panettone (przed swiętami 😉

Ostatnio edytowano 3 miesiące temu przez Anonimowo
Logic
Logic
3 miesiące temu

Niepodoba mi sie, taki zapach moge uzywac jak bede po 90 tce, typowy dziad

Mike
Mike
3 miesiące temu

Niestety, na fali opinii, zaaplikowałem sobie sporą ilość podczas wczorajszej wizyty w D, dostałem dwie próbki, ale poza wstępną akceptacją zapachu (nie zachwytem), nie pozostało nic … Żadnych kolejnych faz, zupełnie nic. Ani na ciele, ani na rękawie, nic. Jakbym nie był w perfumerii… Trwałość żadna.

Anonimowo
Anonimowo
3 miesiące temu

Kawa i coś tam bez rewelacji po prostu a cena mega wysoka na mnie zapach w ogóle pachnie niczym wyjatkowym

Bartosz
Bartosz
3 miesiące temu

Pozytywne zaskoczenie. Męskie, eleganckie i z charakterkiem oraz dość oryginalne więc na pewno się wyróżnia z tłumu. Dobra włoska robota.