13 lutego 2025

Valentino Donna Born in Roma Extradose

Valentino Born in Roma Extradose Donna

Czas zatem na nowy duet od włoskiej marki luksusowej

Valentino Donna Born in Roma Extradose to ponoć perfumy podobne do odsłony Intense, w co jestem w stanie uwierzyć (pominąłem niegdyś jej testy). Widzę bowiem podobieństwa do klasycznej Donna Born in Roma z 2020 roku. Tutaj poziom słodyczy został wydźwignięty do jakiegoś ekstremum. Niestety, wzorem poprzednika, jest to słodycz okropnie sztuczna. Tony plastikowych słodzików leją się z nieba w otoczeniu równie plastikowej nuty owoców (i cytrusów rodem z tych megakwaśnych gum do żucia, które się rozgryzało i wypływał z nich palący język syrop). Pewnym plusem jest to, że akord rozpoczynający jest sztuczny, ale pociągający. To trochę tak jak dziecko, które stoi przed sklepem z żelkami czy tymi wszystkimi innymi, syntetycznymi łakociami. Niby, wiemy, że to jest okropne, niezdrowe, ale jednocześnie jest kolorowe i nęcące… i czasami smaczne. W przypadku Donna Extradose jest tak samo.

Po 2-3 godzinach akord słodko-owocowy z drukarki 3D opada, a kompozycja staje się standardowym miksem kwiatowo-owocowym znanym z niskiej/średniej półki. Po 4-5 godzinach pojawia się akord tłustawo-orzechowy, jakby bardziej drzewny. To pozwala ocenić bazę Donna Born in Roma Extradose nieco łaskawszym okiem, choć wciąż nie są to żadne wyżyny sztuki perfumeryjnej. A już na pewno nijak się mają do świetnej odsłony Stravaganza z zeszłego roku.

Opinia końcowa o perfumach Valentino Donna Born in Roma Extradose

Propozycja Valentino oszałamia zjawiskową (choć potwornie sztuczną) słodyczą początku. Przyznam, że to złożenie nut wyróżnia się i potrafi zrobić wrażenie, więc dołożę za to dodatkowe punkty.

Kampania perfum Valentino Donna Born in Roma Extradose

Valentino Donna Born in Roma Extradose

Wszystkie zdjęcia i informacje oficjalne pochodzą ze strony valentino-beauty.co.uk

Najważniejsze cechy:

charakter: słodki

  • + bardzo oryginalny, ale okropnie sztuczny akord rozpoczynający
  • +/- duże podobieństwo do klasycznej kolekcji Born in Roma
  • – niska jakość serca i bazy, które tracą ten szalono-plastikowy klimat początku

Charakterystyka:

Nuty: wanilia, rum, czarna porzeczka, jaśmin, mandarynka, bergamotka

Rok premiery: 2025

Twórca: b.d.

Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 30, 50 i 100 mL

Trwałość: bardzo dobra, około 8 godzin

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subscribe
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Kryszard
Kryszard
1 miesiąc temu

Panie Marcinie,
mamy nadzieje, że w niedlugim czasie na blogu pojawią się recenzje mainstreamowych nowości, bo jest tego sporo