29 października 2025

Penhaligon’s The Cut

Penhaligon's The Cut

Elegancja, zieleń, zrównoważenie…

Penhaligon’s The Cut podąża śladem nieco wcześniejszej premiery – Fortuitous Finley. Nie są to wonie podobne z perspektywy spisu nut, ale łączy je pewien zielony, brytyjski pierwiastek. The Cut jest nawet pod tym kątem oczko wyżej. To zapach bardziej formalny.

Spodoba się fanom Hermes H24 i wszelkiej, ambitnej zieleni w perfumach. Na początku czaruje kręcącą w nosie gałązką sosny wrzuconą do mojito. Później wchodzi już w szałwiowe brzmienia i nabiera maniery old money. W tym wszystkim nie jest woń przesadnie zmienna, ale absolutnie nie nazwałbym jej płaską. Zmienia się i iskrzy w rytmie rozwoju naturalnych składników. Z czasem pojawia się coraz więcej mokrego drewienka. Dalej z drewienka robi się drewno, aż nawet coś delikatnie puści strugę dymu. Oczywiście, cały czas nie wychodzimy z ram eleganckiej zieleni. Szałwiowa nuta bez przerwy gra na pierwszym planie i nie daje się strącić z piedestału.

Dopiero po godzinie lub dwóch pojawia się też akcent klasycznego, męskiego fougere. Nie jest on znaczny, ale dodaje kompozycji werwy. Może zaciekawić i z pewnością podnosi walory całości. Warto w tym miejscu powiedzieć, że The Cut nie ma tonów zwierzęcych, brudnych, kojarzących się negatywnie – jak działo się to w Sartorialu. Tutaj akord fougere jest zdecydowanie bardziej nowoczesny, stonowany i wtopiony w drzewno-zielony klimat całości.

Opinia końcowa o perfumach Penhaligon’s The Cut

Uważam, że to warty testów zapach w klimacie eleganckiej, drzewnej zieleni. Jest stonowany, nieco dostojny i na pewno bez tonów retro. Wpisuje się w styl marki i myślę, że może spodobać się wielu panom.

Kampania perfum The Cut

Penhaligon's The Cut

Wszystkie zdjęcia i opinie pochodzą ze strony penhaligons.com

Najważniejsze cechy:

charakter: szałwiowo-paprociowy

  • + bardzo naturalny wydźwięk
  • + zmienność w ramach rozwoju naturalnych nut
  • +/- szałwia w roli dominującej

Charakterystyka:

Nuty: mięta, balsam fir, drewno cedrowe, cyprys, lawenda, szałwia, bergamotka

Rok premiery: 2025

Twórca: b.d.

Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 30 i 100 mL

Trwałość: średnia, około 4-5 godzin

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subskrybuj
Powiadom o
guest
2 Komentarze
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Chris
Chris
4 godziny temu

Myśli pan, że urozmaici kolekcję zieleni na półce obok Toma Ford Beau de Jour i Nicolai Bois Belize, czy niekoniecznie?

Ewa
Ewa
3 godziny temu

Polecam spróbować. Start jest świetny, ale po 2 h mnie mocno zmęczyło. Baza jest bardzo długo trzymająca. Blind buy – nie, testy jak najbardziej