25 maja 2024

Guerlain Habit Rouge Parfum

Guerlain Habit Rouge Parfum

Opisałem już Vetiver Parfum i L’Homme Ideal Parfum. A teraz czas na trzecią w tym roku ocenę 9,5

Ocena ta wędruje w ręce perfum Guerlain Habit Rouge Parfum. Trzeba szczerze napisać, że zapach ten świetny. Czerpie bardzo dużo z dziedzictwa klasyka (Guerlain Habit Rouge Eau de Toilette), ale też zręcznie nawiązuje do współczesnych trendów. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że unowocześnianie wielkich premier minionych lat często kończy się klęską, to brawa za kreację tej kompozycją powinny być nawet większe. A jako przykład takiej porażki weźmy chociażby mutację Habit Rouge L’Instinct, która na szczęście już zniknęła z rynku.

Odsłona Parfum zachwyca od samego początku po bazę. Krótki spis nut deklarowanych przez producenta może być mylący, bo bogactwo wrażeń zaserwowanych przez Delphine Jelk jest tu ponadprzeciętne. I wcale nie chodzi o rum, którego rola podkreślana jest w materiałach marketingowych. To nie jest wprost alkoholowa kompozycja jak klasyk Bentleya czy Les Indemodables Vanille Havane. Tutaj elementy „trunkowe” są dodatkiem, a podejrzewam, że wrażenie to nie pochodzi wprost np. z absolutu rumu, co z gry innych składników.

Początek jest skórzany, ale z wyraźnym podtonem irysa. Towarzyszy mu nuta laktonowa, dużo skórzastej bergamotki i wanilii. Dwie ostatnie nuty w wersji mrocznej, rodem z Shalimar Eau de Parfum. Elementy laktonowe nieco nawiązuje do mlecznej czekolady, której kostka wpadła do kociołka z bulgoczącymi żywicami. Elementy żywiczny są bowiem kolejnym bardzo ważnym puzzlem tej kompozycji. Absolutnie nie są jednak w klimacie kadzidlano-świątynnym. To żywice ciepłe, skórzane, o ambrowo-zwierzęcym zabarwieniu. Nie czuć tu jednak pojedynczych składników, a całe spektrum. Trudno zatem zgadnąć, czy czujemy styraks, benzoin, opoponaks czy balsamu Tolu. Do tego dodajmy, że w Guerlain Habit Rouge Parfum bardzo mocno czuć klasyczne tony ambrowe.

W żadnej chwili kompozycja nie jest przesadzona. Wprowadzenie pewnych niuansów gourmand nie niszczy całości, a urozmaica przekaz. O ile świetna odsłona Habit Rouge Rouge Prive była jakby rozwinięciem tematu klasyka, to tutaj mamy pewne pójście w bok. Z tym, że to dalej emanacja klasy, sztuki perfumeryjnej i pięknych składników – sądzę, że w większości naturalnych.

Paczula wychodzi na pierwszy plan w bazie, ale nawet w niej dużo się dzieje. Element różany, dymna wanilia, przyprawy to tylko niektóre z nut, które są tam wyczuwalne. Całe spektrum wrażeń jest o niebo bogatsze. Tylko momentami akord skórzany muska klimaty zwierzęce, a’la skóra konia lub siodło. Ten aspekt skórzaności jest tu bardziej rozwinięty niż w klasycznym Habit Rouge. Natomiast cały czas to efekt nieprzesadzony.

Opinia końcowa o perfumach Guerlain Habit Rouge Parfum

Idealna interpretacja akordu klasycznego Habit Rouge z bardzo dużym dodatkiem słodkiej nowoczesności. Ten zapach to na pewno świetny pomysł, aby odświeżyć wizerunek wielkiego dzieła Jeana Paula Guerlaina z 1965 roku.

Kampania perfum Habit Rouge Parfum

Guerlain Habit Rouge Parfum perfumy męskie

Wszystkie zdjęcia i informacje oficjalne pochodzą ze strony guerlain.com

Najważniejsze cechy:

charakter: skórzano-żywiczny

  • + bardzo dopracowana kompozycja
  • + unowocześniona wersja klasyka, ale przy zachowaniu jego poziomu
  • + składniki wysokiej jakości, naturalny wydźwięk

Charakterystyka:

Nuty: wanilia, skóra, styraks, bergamotka, limonka, paczula, gałka muszkatołowa

Rok premiery: 2024

Twórca: Delphine Jelk

Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 100 mL

Trwałość: bardzo dobra, około 9-10 godzin

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subscribe
Powiadom o
guest
20 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Eryk
Eryk
6 miesięcy temu

Dzień dobry. Czy jest możliwość zdobycia próbki tych perfum?

Kris
Kris
6 miesięcy temu

Wygrzebałem teraz próbkę edp, dodaną niedawno do moich zakupów w sieci na „N”, a jej recenzja na blogu.. jest z roku 2016… Wysoka ocena. Czy warto zatem poznać osobno Parfum?

Kris
Kris
6 miesięcy temu

Uchwycone obecną chwilą, moje wrażenie edp jest takie:

Człowiek sukcesu wysiadający z klasycznego Jaguara, letnim popołudniem, zmierzając na taras hiszpańskiej knajpki, pod palmowymi parasolkami, gdzie sączą się kolorowe cytrusowe drinki.
Wszystko w cieniu drzewek pomarańczowych i mimo wszystko w atmosferze elegancji, biała koszula, klasyczne maniery..

Ciekawe czy parfum jest po prostu bogatsze o wątki ambry, skóry, podane z rumem, czy też zupełnie bez związku z powyższym wrażeniem…

Kasia
Kasia
6 miesięcy temu
Reply to  Eryk

Witam, ja dostałam akurat wczoraj taką próbkę, ale w perfumerii w Niemczech, więc są…

Wojtek
Wojtek
1 miesiąc temu
Reply to  Eryk

W sephorze są i jak się poprosi przy kupnie czegoś z sephory to naleją próbkę. Sam wczoraj dostałem taką.

Anonimowo
Anonimowo
6 miesięcy temu

Klasyka poznałem dawno temu nie polubiliśmy się flaszkę ojcu wydałem. Żona stwierdziła, że śmierdzę jak stary dziad. Cytując dosłownie. Habit Rouge Privee poznałem rok temu mniej więcej są to perfumy bardzo trwałe, piękne i niezwykle trudne w odbiorze. Sam nie wiem czy to plus czy minus. W każdym razie jest to zapach dla mnie w pełni akceptowalny. Kwaśny może cierpki, ostry a zarazem fiołki i wanilia ale dominuje ta cierpkosc. Otoczenie nigdy nie komplementowało tego zapachu. Myślę że jest trudny w odbiorze. Wersję parfum udało mi się wyrwać próbkę 3dni temu i muszę przyznać, że zgłupiałem bo między Privee a Parfum nie czuje żadnej różnicy.

Anonimowo
Anonimowo
6 miesięcy temu
Reply to  Anonimowo

No i proszę po co oni robią te EDT EDP Parfume skoro pachną po kilku godzinach tak samo???a to jest istotą perfum ta nuta dalsza wielogodzinna a nie piersze wrazenia bo ich sie ,nie,nosi przemijają i tyle

aetrnl
aetrnl
6 miesięcy temu
Reply to  Anonimowo

Jeśli Parfum to serio to samo, to żona ma rację. Przez pierwszą godzinę ok, potem „dziad” wjeżdża na pełnej. Wrócę do zapachu za 30lat xD

Adam
Adam
6 miesięcy temu

Sam opis powoduje we mnie rodzącą się cukrzycę. Klasyk też tak ma mnie działał, więc tutaj (rozumiem, że jest jeszcze bardziej słodko?) też się chyba nie polubimy

Michał
Michał
5 miesięcy temu

Na jaką porę roku poleca Pan ten zapach?

Anonimowo
Anonimowo
4 miesięcy temu

Pachnie jak wędzonka…9,5… jezus maria, czemu zachęcasz ludzi, żeby obrzydliwie pachnieli

Tomek
Tomek
2 miesięcy temu
Reply to  Anonimowo

Próbowałem go już kilka razy i czuję się coraz bardziej zachęcony do kupienia flakonu, co ciekawe słabe zapachy mimo rekomendacji i kilku prób nie wywołują u mnie podobnych pragnień.

Anonimowo
Anonimowo
2 miesięcy temu
Reply to  Anonimowo

Wędzonka? Mam flakon i pachnie jak perfumy.

Grzegorz
Grzegorz
3 miesięcy temu

Obłędne! Dziękuję za tę recenzję

Anonimowo
Anonimowo
2 miesięcy temu

Mam, potwierdzam👍